FIFA wznowi śledztwo w sprawie Barcelony?!
2015-09-09 22:09:02; Aktualizacja: 9 lat temu
FIFA nie zamierza odpuszczać Barcelonie, która dopiero co odbyła karę za złamanie przepisów.
O napiętej sytuacji informowaliśmy już dwa dni temu, kiedy okazało się, że światowa federacja ponownie wtrąciła się w politykę transferową klubu z Katalonii. Efektem interwencji było wyrzucenie z La Masii kilku zdolnych juniorów, którzy nie tylko trenowali w akademii, ale również zamieszkiwali jej obiekty. Cała sprawa odbiła się dużym echem ze względu na fakt, że zwłaszcza w przypadku jednego z piłkarzy doszło do dość kontrowersyjnej sytuacji. FIFA argumentowała bowiem swe postanowienia troską o dobro nieletnich, których miejsce powinno być przy rodzicach. Problem w tym, że Amerykanin Ben Lederman przybył do Hiszpanii wraz z nimi, ale mimo to nakazano mu wrócić do ojczyzny. Więcej: TUTAJ.
To prawdopodobnie jednak nie koniec działań federacji, bowiem ta zamierza wznowić śledztwo w sprawie nieprawidłowości, za które to mistrzowie kraju zostali ukarani zakazem transferowym. Istnieje bowiem podejrzenie zatajenia pewnych informacji i oszukiwania systemu. Uwagę FIFA zwrócił fakt, że Barcelona nie zgłosiła do młodzieżowych rozgrywek Fode Fofany i Matiasa Lacavy, niejako uprzedzając interwencję organizacji i zabezpieczając się przed odesłaniem tej dwójki do domów rodzinnych.
FIFA ma także wątpliwości, czy Barcelona - niechętnie z nią współpracująca - przedstawiła wszelkie niezbędne dokumenty i ponoć nastąpiło już żądanie dostarczenia kompletnych materiałów związanych z graczami będącymi częścią akademii. Pojawiają się także sugestie, że federacja obwinia się, że zakaz nałożony na "Blaugranę" w rzeczywistości nie przyniósł większych konsekwencji, bowiem ta i tak dokonała poważnych wzmocnień, nawet jeśli nowi zawodnicy będą mogli zostać zarejestrowani dopiero w styczniu.Popularne
Pojawiają się naturalnie doniesienia, że na Katalończyków spadną kolejne sankcje, włącznie z przedłużeniem transferowego embarga.
