Drużyna z Rio de Janeiro będzie w stanie wypłacić piłkarzowi pieniądze dopiero wtedy, gdy podpiszą umowę z nowym sponsorem.
32-latek zarabia w obecnym zespole 125 tysięcy funtów. Zaległości w stosunku do niego wynoszą 725 tysięcy, wliczając w to 250 tysięcy za prawa do wizerunku.
- Rozmawiałem z Assisem. Wszystko jest pod kontrolą. Czy mamy dług? Tak. Oddamy pieniądze, gdy pozyskamy sponsora, tak się umówiliśmy. Mamy pewne trudności, ale to nie będzie trwać wiecznie – powiedział dyrektor do spraw finansów Flamengo, Michel Levy.