GATTUSO po przegranej w dwumeczu z Arsenalem

2018-03-16 07:16:12; Aktualizacja: 6 lat temu
GATTUSO po przegranej w dwumeczu z Arsenalem Fot. Transfery.info
Paweł Machitko
Paweł Machitko Źródło: Football Italia | AC Milan

Trener AC Milan, Gennaro Gattuso, wypowiedział się po przegranej 1-3 z Arsenalem w Londynie, co oznacza odpadnięcie z Ligi Europy.

Arsenal już w pierwszym, wyjazdowym meczu wygrał 2-0, więc wczorajszym zwycięstwem potwierdził awans do ćwierćfinału.

Nie obyło się jednak bez kontrowersji. Milanowi prowadzenie dał Hakan Çalhanoğlu pięknym strzałem z dystansu, ale kilka minut później wyrównał Danny Welbeck po ewidentnym wymuszeniu rzutu karnego, na co nabrał się sędzia. W drugiej połowie po golu dołożyli Granit Xhaka i wspomniany Welbeck.

Gattuso jednak nie rozpaczał po przegranej, motywując wręcz podopiecznych.

- Jestem dumny z chłopaków. Dwumecz przegraliśmy na San Siro. Jestem jednak zły za to, że poddaliśmy się po bramce na 2-1 i straciliśmy trzeciego gola. Powinniśmy dalej robić swoje. Nie chcę przy tym mówić o arbitrze, ponieważ sędziowie robią błędy, tak jak piłkarze. Ze swoich jestem dumny i musimy kontynuować naszą ścieżkę.

- Myślę, że zespół podwyższa poprzeczkę we Włoszech. Dwa mecze przeciwko bardzo mocnemu Arsenalowi pokazały, że możemy spowodować problemy także takiej drużynie. Nie szukam alibi.

- Tak jak powiedziałem, najbardziej zły jestem za trzecią bramkę, ponieważ nie możemy przestać wierzyć, gdy przeciwnicy wychodzą na prowadzenie. Musimy pozostać w grze do ostatniej minuty meczu.

- Donnarumma musi podnieść głowę i iść dalej. Najwięksi bramkarze na świecie robią błędy, więc Donnarumma też, nie ma problemu. Musimy go chronić i patrzeć w przyszłość. Mam pewność i wielki szacunek do Gigio.

Gattuso wypowiedział się także na temat wczorajszej taktyki Milanu: - Mieliśmy dwie linie po czterech zawodników i dwóch napastnikw. W ataku wyglądało to podobnie do 4-3-3, po stracie piłki zmienialiśmy to efektywnie na 4-4-2. Franck Kessie miał naciskać wyżej, ale podobał mi się charakter zespołu i sposób atakowania. Nikola Kalinić ma oczywiście więcej doświadczenia niż Cutrone i Andre Silva. Bardzo dobrze poruszał się, ale czasem boryka się z problemami fizycznymi. Wiemy, że przy dobrym zdrowiu może nam bardzo pomóc. Dwóch napastników to opcja. Najważniejsze jest jednak granie i pracowanie spokojnie.

Przypomnijmy: Kalinić w 67. minucie zastąpił Cutrone.