Gavi na celowniku niezłomnego giganta

Gavi znajduje się na celowniku PSG - informuje „L'Equipe”. Choć szanse na ten ruch wydają się nikłe, to w stolicy Francji nie zamierzają rezygnować z pomysłu sprowadzenia gwiazdki FC Barcelony.

FC Barcelona i PSG zmierzą się w środę na boisku w ramach 1/4 finału Ligi Mistrzów. To nie pierwszy raz, kiedy los kojarzy te drużyny ze sobą na przestrzeni kilku ostatnich lat. Mowa tu o wątkach stricto sportowych, ale też transferowych.

W przeszłości bowiem Katalonię na Parc des Princes zamienili między innymi Lionel Messi, Neymar czy ostatnio Ousmane Dembélé.

Pogrążony w kryzysie mistrz Hiszpanii to dla Francuzów ciekawe miejsce do pozyskania nowych zawodników. Między innymi dlatego od dłuższego czasu w ich orbicie zainteresowań znajduje się Gavi.

Hiszpan to niewątpliwie jeden z największych talentów w Europie, który jednak zmaga się z problemami zdrowotnymi. 19-latek dochodzi do siebie po kontuzji zerwania więzadeł krzyżowych i w tym sezonie już nie zagra.

Nie zmienia to podejścia PSG. Ekipa ze stolicy Francji nadal ma chrapkę na pomocnika i to pomimo nikłych szans, jakie rynek daje na przeprowadzenie tej transakcji.

W tym momencie bowiem drużyna z Paryża musi przekonać przede wszystkim samego piłkarza, ale też jego zespół. Obowiązujący do 30 czerwca 2026 roku kontrakt Gaviego zawiera klauzulę, opiewającą na miliard euro.

Jak twierdzi „L'Equipe”, w tej sprawie wiele będzie zależało od przyszłości Xaviego. Jeśli bowiem Hiszpan pozostałby pomimo zapowiedzi w klubie, wtedy również i Gavi nie będzie zastanawiał się nad zmianą pracy. Na razie jednak na to się nie zanosi.

PSG jest jednak w kontakcie z otoczeniem 19-latka i czeka na nieoczekiwany zwrot akcji.

Zanim środkowy pomocnik doznał kontuzję, to rozegrał w tym sezonie 15 spotkań, a w nich strzelił dwa gole i dorzucił do nich jedną asystę.

Początek hitowego środkowego starcia w Lidze Mistrzów pomiędzy PSG a FC Barceloną o 21:00.