Gian Piero Gasperini bliski wyjaśnienia przyszłości. Pozostała jedna przeszkoda

Gian Piero Gasperini spotkał się z kierownictwem Atalanty Bergamo w sprawie omówienia warunków przedłużenia współpracy. Obu stronom nie udało się wypracować porozumienia. Są jednak jego bliscy - poinformował Matteo Moretto z Relevo.com.

Ekipa z Włoch sięgnęła w środku tygodnia po zwycięstwo w Lidze Europy za sprawą pokonania rewelacyjnego Bayeru Leverkusen.

W ten sposób Gian Piero Gasperini wygrał swoje pierwsze trofeum w trenerskiej karierze i niewykluczone, że nie będzie to dla niego ostatnia szansa na wznoszenie w przyszłości pucharów w charakterze trenera Atalanty Bergamo.

Wskazują na to wieści przedostające się do mediów po spotkaniu trenera z kierownictwem klubu. W jego trakcie zostały omówione warunki przedłużenia współpracy ze szkoleniowcem, znajdującym się na celowniku SSC Napoli.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Kibice Lecha Poznań chcą tego transferu. Zimowy priorytet

Next

Drużyna ze Stadio Diego Armando Maradony liczyła mocno na to, że ich ligowy konkurent nie wystosuje oczekiwanych przez 66-latka argumentów, które pozwoliłyby im go zatrzymać.

Matteo Moretto z Relevo.com przekonuje jednak, że tak się nie stało i obecny trend wskazuje na to, że Gasperini pozostanie na kolejne lata w Atalancie.

Co prawda zainteresowane strony nie wypracowały jeszcze pełnego porozumienia, ponieważ główną kość niezgody stanowi długość obowiązywania nowej umowy. Trener chciałby, by ulegała wygaśnięciu w połowie 2027 roku. Z kolei propozycja klubu dotyczyła kontraktu ważnego o dwanaście miesięcy krócej.

Ponadto dziennikarze „L’Eco di Bergamo” dodali, że Włoch, w przypadku pozostania w zespole, inkasowałby na sezon prawie pięć milionów euro.

Do tego została mu złożona obietnica o przeprowadzeniu dwóch dużych transferów, by Atalanta mogła z powodzeniem zaprezentować się w fazie ligowej Ligi Mistrzów.