Gigant latem po De Geę

Real Madryt postara się sprowadzić Davida De Geę.

„Królewscy” przeszukują rynek transferowy w poszukiwaniu bramkarzy. Latem klub może opuścić Keylor Navas, który znajduje się na liście życzeń Manchesteru City, dlatego triumfatorzy zeszłorocznej Ligi Mistrzów chcą sprowadzić godnego następcę dla Kostarykańczyka. Na celowniku znajdują się między innymi Hugo Lloris, Thibaut Courtois, ale teraz na prowadzenie ponownie wyszedł David De Gea.

Jeszcze wczoraj „The Telegraph” informował, że faworytem do przejścia na Santiago Bernabeu jest golkiper Tottenhamu. „The Mirror” przekonuje jednak, że bliżej Madrytu znajduje się obecnie Hiszpan, który jest na radarze „Los Blancos” od kilku lat. Transfer będzie zależny przede wszystkim od końcowej pozycji Manchesteru United w tabeli Premier League.

Celem 26-latka jest gra w Lidze Mistrzów i jeśli nie uda mu się tego osiągnąć z „Czerwonymi Diabłami” to może rozważyć napływające oferty. De Gea chciałby powrócić do ojczyzny, lecz na drodze może mu stanąć José Mourinho oraz klauzula wykupu w wysokości 70 milionów euro. Real nie chce wydawać takich pieniędzy, dlatego w razie niepowodzenia rozmów zgłosi się po Courtois, który także chętnie wróci do Hiszpanii, a jego kontrakt obowiązuje tylko do 2018 roku, dzięki czemu ma być tańszą opcją.