Giggs będzie pracował z Polakiem?

„Łabędzie” bardzo słabo zaczęły ten sezon. Łukasz Fabiański i spółka co prawda wygrali w pierwszej kolejce Premier League z Burnley (1:0), ale w czterech kolejnych spotkaniach sięgnęli ledwie po punkt i zajmują 15. miejsce w ligowej tabeli. W środę przegrali również z Manchesterem City w Pucharze Ligi (1:2).

W zasadzie każde kolejne spotkanie może być tym ostatnim dla Francesco Guidolina. Bardzo prawdopodobne jest to, że mający złe relacje ze swoją drużyną menedżer straci pracę wraz z początkiem października. Głównym kandydatem do jego zastąpienia jest właśnie Giggs.

Prezydent Huw Jenkins chciał zatrudnić 64-krotnego reprezentanta Walii już wcześniej, ale wtedy na taki ruch nie godzili się nowi właściciele klubu.