Głośne rozstanie w Rakowie Częstochowa?! Marek Papszun może postawić na nim krzyżyk
2024-05-07 19:03:15; Aktualizacja: 6 miesięcy temuMarek Papszun wróci prawdopodobnie do Rakowa Częstochowa. Niewykluczone, że przesądzi to o zwolnieniu dyrektora sportowego, Samuela Cárdenasa - donosi Goal.pl.
W Rakowie Częstochowa dojdzie niebawem do wielu zmian. Jak oficjalnie poinformowano, wraz z końcem sezonu dojdzie do zakończenia współpracy z Dawidem Szwargą, który nie potrafił utrzymać zespołu na szczycie krajowych rozgrywek.
Roszad powinno być więcej. Przebudowy wymaga z pewnością cała kadra, która nie zyskała na jakości po przeprowadzeniu ostatnich transferów.
Wedle najnowszych informacji na Limanowskiego dojdzie do wielkiego powrotu. Gotowy do przywrócenia blasku „Medalikom” ma być Marek Papszun.Popularne
49-letni szkoleniowiec nastawiał się na przejęcie reprezentacji Polski, lecz ostatecznie nominację otrzymał Michał Probierz. Urażony zachowaniem PZPN-u wyczekiwał atrakcyjnej oferty zza granicy. Mimo pojawiających się regularnie spekulacji nie doszło w tej sprawie do żadnych konkretów.
Papszun podczas pierwszej kadencji w Częstochowie sprawował decyzyjność w wielu kluczowych kwestiach. Trudno zatem sobie wyobrazić, by teraz było inaczej. Jego powrót może oznaczać więc zwolnieniu kilku ważnych stanowisk.
Damian Smyk z Goal.pl informuje, że poważnie zagrożona jest posada dyrektora sportowego, Samuela Cárdenasa.
Niemiecki działacz miał wprowadzić do klubu spod Jasnej Góry europejskie rozwiązania i wykorzystać swoje kontrakty do zagwarantowania dużych transferów. Nie wywiązał się najlepiej ze swoich obowiązków już w pierwszych miesiącach, gdyż w zimowym oknie nie sprowadził upragnionego napastnika. Inne transfery wcale nie poprawiły jego notowań.
To nie wszystko, gdyż spory znak zapytania wisi także nad przyszłością prezesa Piotra Obidzińskiego.
Marek Papszun za sterami Rakowa przepracował w latach 2016-2023 288 spotkań, notując w nich 166 zwycięstw, 63 remisy i 59 porażek.