Gonçalo Feio po pokonaniu Widzewa Łódź. „Wygrali lepsi”

2024-11-03 23:45:42; Aktualizacja: 4 tygodnie temu
Gonçalo Feio po pokonaniu Widzewa Łódź. „Wygrali lepsi” Fot. Maciej Rogowski Photo / Shutterstock.com
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: Legionisci.com

Legia Warszawa pokonała Widzew Łódź 2:1 po dosyć wyrównanym starciu, jednak na pomeczowej konferencji prasowej opiekun „Wojskowych”, Gonçalo Feio, przekonywał, że to jego zespół był lepszy w tym meczu i zasłużenie wygrał.

Początek sezonu w wykonaniu Legii nie był przekonujący, co sprawiło, że posada Gonçalo Feio w pewnym momencie była naprawdę bardzo poważnie zagrożona. Portugalczyk ostatecznie pozostał na stanowisku i ostatnimi wynikami pracuje na to, by wypracować sobie w klubie duży kredyt zaufania.

Do starcia z Widzewem stołeczny zespół podchodził z serią czterech zwycięstw z rzędu i siedmiu kolejnych spotkań bez porażki. Zespół z Łodzi okazał się dosyć wymagającym rywalem, ale ostatecznie „Wojskowi” mogli cieszyć się z wygranej 2:1 i kontynuowania swojej świetnej passy.

Wagę zwycięstwa w tak prestiżowym starciu na pomeczowej konferencji prasowej docenił Gonçalo Feio.

- Zdajemy sobie sprawę, że to historyczne i bardzo ważne zwycięstwo dla wszystkich związanych z Legią. Wiedzieliśmy, że od 27 lat Legia nie przegrała u siebie z Widzewem. Teraz będzie 28. To zwycięstwo nie było łatwe. Musimy zdać sobie sprawę, że przy wsparciu naszych kibiców, gdy graliśmy tak jak tydzień temu, gdy wszystko się sklejało, to będziemy wygrywać. Jednak nie każda wygrana będzie spektakularna jak wtedy - mówił 34-latek, cytowany przez portal Legionisci.com.

Widzew nie był dla Legii łatwym rywalem, jednak Portugalczyk przekonuje, że zwycięstwo jego zespołu było w pełni zasłużone, co też poparł statystykami.

- Słuchałem trenera Daniela Myśliwca, że zrobili wystarczająco, żeby wygrać. Jednak dziś wygrali lepsi. 18-7 w strzałach. 6-3 w strzałach celnych. 7-2 rzutach rożnych. Więcej podań, więcej podań celnych, więcej podań na połowie przeciwnika. Więcej odbiorów na połowie przeciwnika. Więcej sprintów o 36…. Legia zrobiła wystarczająco dużo, żeby wygrać i to zrobiła - stwierdził Feio.