Grant zaprzecza zainteresowaniu Diego
2008-03-13 07:33:02; Aktualizacja: 16 lat temuWczoraj media informowały, że na celowniku Chelsea Londyn znalazł się Diego z Werderu Brema. Brazylijczyk miałby zastąpić ikonę angielskiego klubu, Franka Lamparda, który być może latem zmieni barwy klubowe. Dz(...)
Wydawało się mało prawdopodobne by Lampard opuścił Stamford Bridge. Jednak dziennikarze ciągle spekulują na temat przyszłości Anglika, więc coś musi być na rzeczy. Zawodnik broni barw niebieskich od 2001 roku, kiedy to przyszedł z West Ham Londyn.
Jednym z klubów zainteresowanych usługami Lamparda jest Barcelona. Mając na uwadze, że Anglik podobnie jak Thierry Henry, który zasilił Dumę Katalonii tuż przed obecnym sezonem, mógłby chcieć podjąć kolejnego wyzwania, którym z pewnością byłoby spróbowanie sił w nowej lidze.
Spekulacje na temat przyszłości Lamparda prawdopodobnie nigdy nie ustaną. Stąd pomysł dziennikarzy o ewentualnym jego następcy - Brazylijczyku Diego. 23-letni gwiazdor Werderu Brema znajduje się też na celowniku Realu Madryt i Juventusu Turyn. Ostatni z wymienionych interesuje się również Lampardem.
"Chelsea jest łączona z tak ogromną ilością piłkarzy, że niemożliwym jest by skomentować każdą spekulację. Jednak czasem trzeba, by chronić piłkarzy, którzy do nas grają. Mogę powiedzieć tyle, że nie interesujemy się Diego. Oczywiście jest świetnym piłkarzem, ale nie jest brany przez nas pod uwagę." - skomentował Grant.