Jego podopieczni ulegli w środę francuskiej drużynie 1:3. Monaco od pierwszych minut prezentowało się korzystniej od „The Citizens”. Wynik meczu już w 8. minucie meczu otworzył Kylian Mbappé. Niewiele później drugie trafienie dołożył Fabinho, a już po przerwie trzecią bramkę zdobył Tiemoué Bakayoko. W międzyczasie jedynego gola dla City strzelił Leroy Sané.
- Wszyscy menedżerowie popełniają błędy, ale nie sądzę, że końcowy wynik jest rezultatem pomyłek taktycznych.
- To proste. Różnica polegała na nastawieniu w pierwszej i drugiej połowie. Po przerwie staraliśmy się wygrać, dążyliśmy do tego. Problemem była pierwsza część gry. Nas nie było wtedy na boisku. Siłą mojej drużyny jest agresywny odbiór piłki, a tymczasem w jej trakcie w ogóle tego nie robiliśmy.
- Moim błędem było to, że nie udało mi się przekonać zawodników. Zrobiłem to w drugiej połowie, ale było już za późno. Nie przegraliśmy przez obronę czy bramkarza. Po prostu nie można grać tylko przez 45 minut - powiedział Guardiola.