„Guardiola okazał brak szacunku”
2017-10-13 16:50:25; Aktualizacja: 7 lat temu Fot. Transfery.info
Mauricio Pochettino odniósł się do wypowiedzi Pepa Guardioli sprzed przerwy reprezentacyjnej.
Szkoleniowiec Manchesteru City wymienił przed przerwą reprezentacyjną drużyny, z którymi będzie walczył o tytuł mistrzowski w Premier League, podając za głównych rywali Chelsea, Manchester United i „Drużynę Harry’ego Kane’a”. Menadżer Tottenhamu, Mauricio Pochettino, zapewnił, że nie odebrał jego komentarza osobiście, ale to nadal był brak okazania szacunku dla wielu ludzi.
- To było zabawne, gdy usłyszałem, co powiedział, bo znam Pepa bardzo dobrze. Gdy jest podekscytowany, jak po wygranej z Chelsea, czasem może mieć problemy z utrzymaniem swojej postawy i zachowywaniem się jak dżentelmen.
- To mnie nie ruszyło, ale w rzeczywistości było okazaniem braku szacunku dla wielu ludzi, co trudno zrozumieć. On był częścią wielkiej Barcelony, kiedy to Lionel Messi znajdował się u szczytu kariery, ale nigdy nie nazwałem ich „Drużyną Messiego”, zawsze powtarzałem Barcelona albo Pep Guardiola.
- Myślę, że każdy zasługuje na uznanie za bycie częścią zwycięskiego zespołu. Wielu ludzi uznało te słowa za brak szacunku wobec klubu oraz zawodników, to dziwna sytuacja. Osobiście nie przyjąłem tego negatywnie. To nie było obraźliwe dla mnie. Wyrażam tylko zdanie, że w opinii wielu ludzi te słowa były niepotrzebne.
- Musimy po prostu pójść dalej. Dla mnie Harry Kane jest jednym z najlepszych napastników, nic się nie zmieniło. Nasze stanowisko jest jasne, zachowujemy spokój i nie będziemy agresywni względem naszych rywali. Nasza odpowiedzialność jest olbrzymia. Ważne jest jednak, by szanować każdą opinię i ja szanuję również jego opinię.
- Myślę, że każdy wie jaki jest Tottenham, jaki jest Manchester City, jaka była Barcelony i jaka jest reprezentacja Argentyny. To sport drużynowy. Każdy powinien wykonywać swoja pracę. Czasem jest to utrudnione, bo w mediach jest ciśnienie do zajmowania się konkretnymi graczami.
- Warto pamiętać o historii, Kempesie w 1978, w 1986 to była „Drużyna Diego Maradony”, „Drużyna Marzeń” Johana Cruyffa. Albo jeden z najlepszych zespołów w historii, „Drużyna Leo Messiego” w okresie, gdy był fantastyczny. Oczywiście Harry Kane jest ważną postacią dzisiejszego Tottenhamu, jednak nadal brakuje nam trofeów. Potrzebujemy pucharów, by powiedzieć, że to wielki okres w naszej historii.
- To przykry komentarz, bo wywołał salwy śmiechu u zawodników. Jako menadżer musisz być ponad takimi wypowiedziami. To moja opinia, bo szanuję jego słowa, ale nastawienie piłkarzy pozostało identyczne. To było przykre i nie powinno mieć miejsca w piłce nożnej. Dzisiaj chcemy okazać szacunek i zachowywać się fair play.