Hans-Joachim Watzke: Wszystko, co zostało opublikowane na temat tej klauzuli, jest plotką

2021-12-02 22:55:02; Aktualizacja: 2 lata temu
Hans-Joachim Watzke: Wszystko, co zostało opublikowane na temat tej klauzuli, jest plotką Fot. Marcel Paschertz / Shutterstock.com
Sebastian Janus
Sebastian Janus Źródło: Sport1

Przyszłość Erlinga Brauta Haalanda to wciąż jeden z najbardziej gorących tematów w świecie piłki nożnej. Prezes Borussii Dortmund Hans-Joachim Watzke nie potwierdza istnienia klauzuli, która znacząco obniżałaby letnią cenę Norwega – informuje Sport1.

Największe kluby w Europie ostrzą sobie zęby na pozyskanie Erlinga Brauta Haalanda. Wybitna forma strzelecka w tak młodym wieku sprawia, że w niedalekiej perspektywie może stać się najlepszym zawodnikiem na świecie. Już teraz wymienia się go wśród tych, którzy będą walczyć o zwycięstwo w plebiscycie Złotej Piłki.

Według nieoficjalnych informacji w lecie do życia wejdzie klauzula w kontrakcie Haalanda, na mocy której zespoły zainteresowane ściągnięciem do siebie zawodnika, będą musiały liczyć się z wydatkiem w okolicach 75 milionów euro. Wydaje się to sporą promocją w kontekście tego, ile w normalnych warunkach trzeba byłoby zapłacić za 21-letniego Norwega.

Hans-Joachim Watzke nie potwierdził jednak tych doniesień.

- Wszystko, co zostało opublikowane na temat tej klauzuli, jest plotką, która nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości. Nie mogę potwierdzić, że taka klauzula istnieje.

- Ponad 90 procent kontraktów z naszymi zawodnikami nie zawiera klauzuli wykupu.

Media zwracają uwagę, że nawet jeśli faktycznie nie ma zapisu w kontrakcie z właśnie taką klauzulą, istnieje dżentelmeńskie porozumienie między Haalandem a władzami Borussii Dortmund o przyjęciu satysfakcjonującej oferty, która wynosić ma około 100 milionów euro.

Niemiecki klub nie składa jeszcze broni w kwestii przyszłości swojego zawodnika i stara się zatrzymać go na kolejne lata, proponując mu przedłużenie umowy na atrakcyjnych warunkach finansowych.