Harry Redknapp: To okno transferowe jest jak wojna gangów
2013-01-28 14:41:21; Aktualizacja: 11 lat temu- To przerażające. Nigdy nie widziałem czegoś podobnego - tak Harry Redknapp opisuje aktualną sytuację na rynku transferowym. Według niego agenci zawodników są pochłonięci walką o coraz większe pieniądze.
W styczniowym oknie menedżer QPR sprowadził do klubu Loica Remy'ego z Olympique Marsylia oraz, na zasadzie wolnego transferu, Tala Ben Haima, byłego zawodnika m.in Chelsea, Manchesteru City i Portsmouth. I choć Anglik często nazywany jest "królem okna transferowego", to tym razem sytuacja go przerosła.
- To okno transferowe - nigdy nie widziałem czegoś takiego. Agenci wzajemnie się wykorzystują. To jest jak wojna gangów, przerażające. Jeśli już masz ofertę dla zawodnika to inny agent będzie próbował to zepsuć jeśli nie jest w to zaangażowany. To nierealne. To niewiarygodne co się dzieje. Oni walczą o wielkie pieniądze i to jest problem.
Według Redknappa problemem jest również to, że agenci oferują zbyt wielu zawodników, którzy są po prostu za słabi na grę w danym klubie.
- Nie pamiętam dokładnie ile, ale dostałem ogromną ilość ofert zawodników, z których większość jest bezużyteczna. Jestem jednak pewny, że wśród nich znajdziemy chociaż jednego dobrego - mówi Redknapp.
Były menedżer Tottenhamu odniósł się również do sprawy Petera Odemwingie, który za pośrednictwem Twittera wyraził chęć odejścia z West Bromwich Albion i dołączenia do QPR. Według niego sprawa została niepotrzebnie upubliczniona, a jakiekolwiek wyciąganie spraw klubowych na światło dziennie za pośrednictwem tego portalu - bezcelowe.