Hernández na celowniku Tottenhamu
2013-09-01 16:40:04; Aktualizacja: 11 lat temuBrytyjskie media sugerują, że trener Tottenhamu André Villas-Boas potrzebuje kolejnego napastnika i jego celem może być Javier Hernández z Manchesteru United.
Zespół z północnego Londynu wydał już na transfery ponad sto milionów funtów. Wygląda na to, że portugalski szkoleniowiec nie powiedział jeszcze ostatecznego słowa. Villas-Boas doskonale wie, że Meksykanin nie jest zadowolony ze swojej sytuacji w Manchesterze United. Od jakiegoś czasu pozostaje bowiem dopiero czwartym wyborem trenera, który większym zaufaniem darzy Wayne’a Rooneya, Robina Van Persiego i Danny’ego Welbecka. Sytuacja sprawia, że popularny "Chicharito" spotkania ogląda z ławki rezerwowych lub nawet z trybun.
Wynik bramkowy Javiera Hernándeza w United jest bardzo imponujący, pomimo tego, że nie ma miejsca w pierwszym składzie. Od swojego przybycia do Premier League w 2010 roku strzelił już dla klubu z Manchesteru 50 bramek. Innym czynnikiem, który zachwyca Villasa-Boasa, jest wzorowe zachowanie meksykańskiego napastnika. Hernández nigdy nie był bohaterem żadnego skandalu i cieszy się szacunkiem wśród kolegów, trenerów i kibiców.
Impulsywny negocjator, jakim jest Daniel Levy, próbował ściągnąć gracza za kwotę pomiędzy siedmioma a ośmioma milionami funtów. United domaga się jednak dwukrotności tej sumy za swojego asa. W związku z nadchodzącymi Mistrzostwami Świata, Hernández chce grać regularnie, by być w jak najlepszej dyspozycji na tym turnieju.Popularne
Autor: Marek Ratkiewicz