Hiszpańska rewolucja
2013-04-21 13:10:45; Aktualizacja: 11 lat temu
"Chcemy tu mieć jak w Hiszpanii" - pomyśleli Anglicy, wyciągnęli portfele i kupili Matę, Cazorlę, Silvę i Michu. "Chcemy tu mieć jak w Anglii" - pomyśleli Hiszpanie, wyciągnęli portfele i okazało się, że są puste.
Nierówny podział zysków z praw telewizyjnych to, obok wrodzonej niegospodarności mieszkańców Półwyspu Iberyjskiego i wszechobecnego kryzysu, główna przyczyna dysproporcji, jakie obserwujemy od kilku lat w stawce drużyn La Liga. Beneficjentami obecnego systemu są i tak już potężne Real Madryt i FC Barcelona. Aktualne rozwiązania nie tylko doprowadziły do wykształcenia się tzw. duopolu madrycko-katalońskiego, ale wręcz legitymizują jego istnienie...