Reprezentant Brazylii od dawna łączony jest z opuszczeniem ASM.
Sam zawodnik nie kryje, że w najbliższym czasie będzie chciał
podjąć nowe wyzwanie. W pewnym momencie wydawało się, że
po sezonie trafi właśnie do PSG. 24-latek zaprzeczał już, że nie
prowadził do tej pory rozmów z nowym mistrzem Francji. Wszystko
wskazuje na to, że faktycznie czeka go przeprowadzka do innej
drużyny.
Powyższe źródło podaje, że Monaco doszło już
do porozumienia z nowym pracodawcą defensywnego pomocnika. Póki co,
nie wiadomo jednak, o jaki klub chodzi.
Choć jakiś czas
temu pojawiały się informacje sugerujące, że Fabinho zamierza
zakończyć współpracę z Jorge Mendesem, panowie najwyraźniej
dalej działają razem. Menedżer przybył bowiem ostatnio do Monaco
i odbył rozmowę z włodarzami klubu.
Fabinho trafił do Monaco z Rio Ave. Brazylijczyk rozegrał w jego koszulce 231 spotkań, w których
strzelił 30 goli i zaliczył 21 asyst. Jego bilans z tego sezonu
Ligue 1 to 32 występy, sześć bramek i cztery ostatnie podania.
Hitowy transfer Fabinho? Tak, ale nie do PSG
fot. Transfery.info
Jak podaje Paris United, Fabinho po zakończeniu tego sezonu odejdzie z AS Monaco, ale nie przeniesie się do Paris Saint-Germain.