Hulk może odejść do City... za 88 milionów

Manchester City zagiął parol na napastnika FC Porto, Hulka. Na reakcję Portugalczyków nie trzeba było długo czekać. Jeżeli City chce wzmocnić swój skład Brazylijczykiem, musi liczyć sie z wydatkiem rzędu... 88 (...)

Manchester City zagiął parol na napastnika FC Porto, Hulka. Na reakcję Portugalczyków nie trzeba było długo czekać. Jeżeli City chce wzmocnić swój skład Brazylijczykiem, musi liczyć sie z wydatkiem rzędu... 88 milionów funtów!

Hulk miał być następcą Carlosa Teveza, którego odejście w styczniu jest już przesądzone. Argentyńczyk najprawdopodobniej zasili zespół AC Milan. Obecnie wyleciał on bez zgody klubu do Argentyny i nie ma zamiaru wracać na Wyspy.

Mancini został więc "tylko" z Aguero, Balotellim i Dzeko, co nie zadowala Włocha. Wśród różnych pogłosek pojawiło się nazwisko Hulka, który w poprzednim sezonie na wszystkich frontach w Porto zdobył 36 bramek.

Agent zawodnika, Teodoro Fonseca ujawnił jednak, że Porto nie będzie rozważać ofert za 25-latka. Chyba, że suma na faksie z propozycją transferu otrze się o rekord (przejście Cristiano Ronaldo z Manchesteru United do Realu Madryt za 94 miliony euro).

- Pięć klubów zaoferowało Porto w lecie 40 milionów funtów, jednak nie dopuszczono do rozmów z zawodnikiem. - mówi agent piłkarza. Najprawdopodobniej w tej piątce były: Tottenham, Chelsea oraz Arsenal.