Odpadnięcie Niemców z turnieju jest oczywiście gigantyczną
niespodzianką. Mistrzowie świata sprzed czterech w fazie grupowej rosyjskiej imprezy sięgnęli raptem po trzy punkty i w
tabeli grupy F dali się wyprzedzić Szwecji i Meksykowi.
-
Ciężko jest znaleźć jakiekolwiek słowa. Do samego końca
chcieliśmy wygrać. Nawet przy 0:1 próbowaliśmy zdobyć bramkę,
ale nie potrafiliśmy tego zrobić. Mieliśmy wystarczająco wiele
szans. Sam miałem okazje do strzelenia goli, ale to nie wystarczyło.
- Było jasne, że żaden rywal
na Mistrzostwach Świata nie rozłoży przed nami czerwonego dywanu.
Większość faworytów na tym turnieju ma problemy. Może poza
Belgią i Anglią. Inne zespoły grają z wyżej notowanymi rywalami defensywnie i sprawiają im wiele problemów. Tak było
dzisiaj z Koreą.
- Kilka rzeczy pokazało, że nie byliśmy
dobrze przygotowani do tych mistrzostw. Symptomy słabszej formy dało się zaobserwować już w meczach towarzyskich. Teraz czas na to, by
znaleźć słabsze punkty i wszystko poprawić - przyznał Hummels.
Hummels po blamażu Niemców z Koreą Południową
fot. Transfery.info
Reprezentacja Niemiec przegrała w środę z Koreą Południową 0:2, odpadając z Mistrzostw Świata. Głos bezpośrednio po fatalnym spotkaniu w wykonaniu naszych zachodnich sąsiadów zabrał Mats Hummels.