- Liga angielska jest bardzo silna. Występują w niej trzy lub cztery najlepsze drużyny w Europie, ale gdybym tam grał, to i tak zniszczyłbym obronę każdego klubu, tak jak to robię wszędzie – powiedziała gwiazda Paris Saint-Germain.
Po tym, jak w wieku 16 lat „Ibra” nie przeszedł testów w Arsenalu, reprezentant Szwecji nie zagrał od tego czasu na wyspach. Jednak piłkarz zdobywał tytuły w Holandii, Hiszpanii, Włoszech i Francji. Pomimo tego gracz wyraźnie nie odczuwa żalu, że nie stał się zawodnikiem „Kanonierów”. - Arsenal mógł stać się faktem, ale nie zdałem testów. Jak myślisz, kto teraz żałuje bardziej: Arsène Wenger czy Zlatan?
32-latek odniósł się także do czterech bramek podczas zwycięskiego meczu Szwecji z Anglią w listopadzie 2012 roku, kiedy to w niebywały sposób pokonał Joe Harta piękną przewrotką z 30 metrów. - Ostatni raz do czynienia z Anglią miałem właśnie podczas tego meczu. I co się stało? Może trzeba ludziom przypomnieć, że to był „Zlatan show” - stwierdził w swoim stylu napastnik.
AKTUALIZACJA [23:05]: Zlatan Ibrahimović na swoim oficjalnym profilu na Facebooku zdementował wyżej wymienioną wypowiedź: "Nie rozmawiałem z żadnym brytyjskim dziennikarzem, ani z nikim z "The Mirror". To już nie pierwszy raz, gdy zdarza się taka sytuacja. "The Mirror" to żart!".
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
