Imponuje formą w Lechu Poznań, chce trafić do topowej reprezentacji. Wierzy, że to się uda

Lech Poznań w bardzo dobrych humorach udał się na przerwę reprezentacyjną. W jego szeregach udane chwile notuje Afonso Sousa, który zaczyna grać w końcu na miarę swojego potencjału. Już teraz mów się coraz więcej o transferze Portugalczyka. Jego marzeniem jest jednak debiut w seniorskiej kadrze.

Afonso Sousa przez długi czas w Lechu był graczem momentów. Sporadycznie potrafił zabłysnąć efektownym zagraniem, ale zdecydowanie nie brylował regularną formą. Bardzo nieudany był dla niego poprzedni sezon, gdy na przestrzeni 23 występów dopisał na swoje konto zaledwie asystę.

W grze 24-latka nastąpił przełom - w końcu zaczął być decydujący. Już na tym etapie rozgrywek popisał się pięcioma golami i pięcioma finalnymi podaniami. Takich liczb jeszcze nie notował.

Świetna forma ofensywnego zawodnika z Aveiro sprawia, że coraz częściej mówi się o jego transferze. To naturalny krok, który pozwoli mu napędzić karierę. Gra w większym klubie pozwoliłaby mu także dotarcie do seniorskiej reprezentacji Portugalii.

Popularne

Previous

To usłyszeli piłkarze Legii Warszawa od kibiców po porażce z Lechem Poznań

„Pozdrowienia” dla Artura Jędrzejczyka od kibiców Lecha Poznań. Tak zareagował gracz Legii Warszawa

Carlo Ancelotti stwierdził to bez wahania. „To był największy błąd w mojej karierze”

Czterech piłkarzy na wylocie z Legii Warszawa

Real Madryt zdecydował w sprawie Sergio Ramosa

Śląsk Wrocław zdecydował w sprawie Jacka Magiery?! Wkrótce oficjalny komunikat

Odrzucił Legię Warszawa, chciał grać tylko w Lechu Poznań. Dzisiaj jest rewelacją sezonu

Hit transferowy Legii Warszawa?! Pomoże Rúben Vinagre

Next

Sousa nie porzucił nadziei, że trafi jeszcze do rodzimej kadry. Na poziomie reprezentacyjnym przechodził harmonijnie przez wszystkie szczeble, zatrzymując się na kategorii U-21. Przez ten czas grał razem z Fabio Vieirą, Diogo Dalotem czy Pedro Neto. Otarł się zatem o wielki futbol.

- Sam wiesz, ilu utalentowanych zawodników mamy w Portugalii, jest ich cała masa. Presja jest spora, każdy czeka na to miejsce. Miałem to szczęście, że zagrałem w każdym roczniku, w każdym zespole młodzieżowym i zebrałem prawie pięćdziesiąt występów. To nie jest taka łatwa sprawa. [...] Zostało powalczyć o miejsce w „jedynce”? To mój cel, oczywiście. Uważam, że jest to w moim zasięgu - zapewniał w styczniowej rozmowie na Weszlo.com Sousa. 

Jak się okazuje, Ekstraklasa nie jest całkowicie omijana przez Roberto Martineza, selekcjonera Portugalczyków. Przed starciem z Polską w ramach Ligi Narodów przyznał on otwarcie, że rozważał powołanie na listopadowe zgrupowanie Rúbena Vinagre z Legii Warszawa.