Jak było naprawdę? Echa sytuacji z Furmanem i Romanczukiem

2019-02-17 08:18:24; Aktualizacja: 5 lat temu
Jak było naprawdę? Echa sytuacji z Furmanem i Romanczukiem Fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Twitter I Piotr Wołosik I Krzysztof Marciniak

Dominik Furman przy okazji spotkania Jagiellonii Białystok z Wisłą Płock (1:0) miał nazwać Tarasa Romanczuka banderowcem. 26-latek utrzymuje jednak, że nic takiego nie miało miejsca i na ten moment mamy słowo przeciwko słowu.

Przypomnijmy, że sytuację potwierdziłsam Romanczuk. Jak przyznał 27-letni defensywny pomocnik „Jagi” po ostatnimgwizdku: - Gramy przeciwko rasizmowi, a on wyzywa mnie od Bandery...Ciężko opanować emocje. Znam historię mojej rodziny. Ona równieżzostała zamordowana przez Banderę i on mnie tak nazywa... Ciężkocoś powiedzieć. To brak szacunku. Myślę, że ostatni raz podałemmu rękę. Więcej tego nie zrobię. 


Wisła szybko opublikowałakrótki komunikat, w którym poinformowała, że „protestujeprzeciwko bezpodstawnemu oskarżaniu i oczernianiu swojego zawodnika”.


Do całej sprawy odniósł się dyrektor sportowy płockiego klubu, Łukasz Masłowski. „Rozumiemze ma pan sztywne dowody z przebiegu rozmowy Romanczuk - Furman ?? (jeśli tak to sam będę wnioskował o surowa karę ). Proszę sięzastanowić co jeśli tak nie było? Na marginesie. Gratulujezwycięstwa i 10 min po meczu cieszyłbym się ze zwycięstwa a niepisał Twitta” - napisał do kierownikaJagiellonii, Arkadiusza Szczęsnego, na co ten muodpowiedział:

„Panie Łukaszu, czy uważa Pan, że Tarasmógł skłamać w tak ważnej kwestii? Że robiłby sobie jaja ztego? Moim sztywnym dowodem na chwile obecna jest słowo Tarasa.Będziemy szukać nagrania video”.

Dialog, który miał podobno miejsce,przedstawił Piotr Wołosik z „Przeglądu Sportowego”:

„Od świadków zboiska. Furman: - Jesteś banderowcem i farbowanym lisem!Taras: - Wolałbym, byś nazwał mnie kurwą niż banderowcem. KolegaFurmana do TR: - Po co przyjeżdżałeś do Polski?!

DziadkówTarasa zamordowali banderowcy”.

Krzysztof Marciniak z nc+poinformował z kolei, że rozmawiał z Furmanem i ten powiedział,że wzajemnie obrażał się z Romanczukiem, ale nie nazwał go banderowcem.„Możemy się spotkać na Komisji Ligi i wyjaśnić sprawę” -przyznał.