Jak River Plate prawie kupiło Messiego
2015-09-11 21:07:13; Aktualizacja: 9 lat temu Fot. Transfery.info
Serwis „Goal.com” przytoczył historię o tym, jak Lionel Messi był bliski podpisania kontraktu z Club Atlético River Plate.
Przed wylotem do Barcelony, 12-letni wówczas Messi udał się do Buenos Aires wraz z Leandro Gimenezem. Rozegrał tam sparing z wyjściową jedenastką podobnej grupy wiekowej (grał w niej m.in. Gonzalo Higuain) i od razu wywarł spore wrażenie na tamtejszych trenerach.
- Niemal z miejsca wprawił nas w osłupienie — oświadczył były szkoleniowiec młodzieżowych sekcji River Plate, Eduardo Abrahamian. - Był bardzo niski, ale to mu nie przeszkadzało. Zwróciliśmy uwagę na jego technikę, a tej mu nie brakowało. To robiło wrażenie. W czasie treningu zdobył może z 12 bramek i pomimo tego, że Gimenez zdobył więcej, to wszyscy zachwycali się techniką Lionela. Miał niesamowite zdolności — skwitował.
Messi trenował z klubem z Buenos Aires przez kilka dni i Abrahamian natychmiast zasygnalizował władzom drużyny, by postarały się go sprowadzić do zespołu.
- Był tutaj przez trzy, może cztery dni. Byliśmy nim zachwyceni — dodał Abrahamian. - Wraz z Higuainem mogli zdobywać mistrzostwo rok za rokiem. Zadzwoniłem do dyrektora generalnego River Plate i poprosiłem, by sam przyjrzał się Lionelowi. On był po prostu ponad resztą — zakończył.
Niestety, Messi miał wtedy 12 lat, a najmłodsza sekcja River Plate była sekcją 13-latków. Argentyńczyk wrócił więc do rodzinnego Rosario i nigdy nie wrócił do stolicy Argentyny.