James Rodríguez znów zachwyca. Gwiazdor wprowadzi Kolumbię do finału Copa América?!

James Rodríguez wrócił do formy prezentowanej podczas Mistrzostw Świata w 2014 i znów zachwyca publikę. Teraz kolumbijski gwiazdor prowadzi swoją reprezentację do finału Copa América. Pozostała ostatnia przeszkoda.

Minęło 10 lat od pamiętnej bramki zdobytej przez Jamesa Rodrígueza w meczu 1/8 finału Mistrzostw Świata rozgrywanych na brazylijskich stadionach przeciwko reprezentacji Urugwaju. Gol ten został wówczas uznany za najpiękniejsze trafienie całego turnieju, a sam Kolumbijczyk zapewnił sobie występami na tamtej imprezie hitowy transfer w szeregi Realu Madryt.

This James Rodriguez banger will never get old! 🔁🇨🇴@jamesdrodriguez | #FIFAWorldCup pic.twitter.com/Ovrjz8LY3a

— FIFA World Cup (@FIFAWorldCup) October 12, 2023

W nocy z środy na czwartku czasu polskiego 32-latek znów stanie naprzeciw zespołu „Los Charrúas”. Tym razem w walce o finał tegorocznego Copa América, podczas którego przypomina siebie samego z najlepszych lat kariery.

Popularne

Previous

Mocna wiadomość od kibiców Pogoni Szczecin. Chodzi o Legię Warszawa

Erik Expósito rozpoczął strzelanie w nowym klubie

Klarowne stanowisko Nico Williamsa w sprawie transferu

Marek Papszun wskazuje: To są faworyci do mistrzostwa Polski

Transfery - Relacja na żywo [23/07/2024]

ŁKS Łódź pozbył się problemu. Kay Tejan podpisał kontrakt z nowym klubem

Dwuipółgodzinne spotkanie w sprawie hitowego transferu Daniego Olmo

Transfery - Relacja na żywo [22/07/2024]

Next

James Rodríguez podczas trwającego turnieju notuje kapitalne występy. W czterech dotychczasowych spotkaniach strzelił gola i dołożył aż pięć asyst, prowadząc drużynę dowodzoną przez Néstora Lorenzo do półfinału.

Przywdziewający opaskę kapitańską 32-letni ofensywny pomocnik wyjechał z Europy latem ubiegłego roku, podpisując kontrakt z brazylijskim São Paulo FC. Jak widać, ponowna „ucieczka” (uwzględniając krótki okres pobytu w greckim Olympiakosie po odejściu z katarskiego Al-Rayyan SC) ze Starego Kontynentu wyszła mu na dobre. Można to śmiało powiedzieć niezależnie od tego, czy wraz z reprezentacją awansuje do finału Copa América.

Ostatnią przeszkodą Kolumbijczyków w drodze do meczu o zgarnięcie trofeum pozostaje Urugwaj, który na etapie ćwierćfinału wyeliminował jednego z niezmiennych faworytów, czyli Brazylię.