Od tego czasu narosło wiele spekulacji. Pojawiły się opinie, że być może nie jest to odpowiedni moment na tego typu batalie sądowe.
Finalnie selekcjoner postanowił odłożyć sprawę do czasu zakończenia mundialu w Katarze, o czym poinformował w oświadczeniu. Polski Związek Piłki Nożnej poparł jego decyzję.
Wciąż jednak nie ma pewności, czy 52-latek będzie mógł w spokoju przygotowywać zespół do turnieju. Mając to na uwadze, Jan Tomaszewski przedstawił gotowe rozwiązanie.
– Nie widzę na razie następcy, bo podkreślam, że przez dwa miesiące można ten protokół [zeznań Michniewicza w prokuraturze] upublicznić i będzie wszystko w porządku. Natomiast gdyby było, powiedzmy, zawieszenie selekcjonera do momentu wyjaśnienia tego wszystkiego, widzę jedynego kandydata, który mógłby poprowadzić tę drużynę dalej. Jest to Michał Probierz, który został nominowany na selekcjonera U-21 i zna polski futbol. Teraz wziąć jakiegoś zagranicznego trenera, to byłoby już po mistrzostwach świata zanim poznałby możliwości drużyny – powiedział były bramkarz w wywiadzie dla kanału Super Express Sport.
Wspomniany Probierz podpisał już kontrakt. Wciąż jednak nie został oficjalnie przedstawiony jako opiekun kadry U-21.
49-latek w przeszłości prowadził tylko kluby. Były to Jagiellonia Białystok, Cracovia czy Lechia Gdańsk.