Jeśli nie Militio, to Cassano?

2009-01-07 10:39:30; Aktualizacja: 15 lat temu
Jeśli nie Militio, to Cassano?
Redakcja
Redakcja Źródło: goal.com

W obliczu ciągłych problemów z niesfornym Adriano i coraz bardziej leciwym Hernanem Crespo, Inter Mediolan poszukuje wzmocnienia linii ataku. Czy takim wzmocnieniem bedzie Antonio Cassano z Sampdorii Genua?<br>(...)

W obliczu ciągłych problemów z niesfornym Adriano i coraz bardziej leciwym Hernanem Crespo, Inter Mediolan poszukuje wzmocnienia linii ataku. Czy takim wzmocnieniem bedzie Antonio Cassano z Sampdorii Genua?

O uchodzącym we Włoszech za "l` enfante terrible" Cassano znowu zrobiło się ostatnio głośno, a to za sprawą skandalizującej autobiografii, w której piłkarz, swoim zwyczajem, wylał na różne głowy (m. in. Fabio Capello) wiadro pomyj i z pikantnymi szczegółami opisywał swoje podboje miłosne. Czy teraz będzie bohaterem doniosłego transferu?

W obliczu wymienionych wyżej kłopotów, Inter poszukuje napastnika. Po stanowczej odmowie sprzedania Diego Militio przez prezydenta Genoi, oczy nerazzurich zwróciły się na Cassano, który dysponuje przecież wielkimi umiejętnościami gry w piłkę. Wg serwisu goal.com, Inter przygotowuje dal Sampdorii wartą 18 milionów euro ofertę. Jeśli to nie wypali, Inter będzie próbował pozyskać Cassano za darmo, kiedy jego kontrakt dobiegnie końca.
Więcej na ten temat: Włochy