Jeszcze jeden transfer Rafała Gikiewicza?!

Reprezentujący barwy Widzewa Łódź Rafał Gikiewicz nie należy do najmłodszych zawodników, ale wciąż wzbudza zainteresowanie za granicą. Zdaniem Patricka Bergera ze Sky Sport w jego kierunku spoglądają przedstawiciele klubów z 2. Bundesligi.

Rafał Gikiewicz zdecydował się na powrót do Polski w lutym po tym, jak zakończył przygodę w MKE Ankaragücü. W trakcie pierwszej rundy spędzonej w szeregach Widzewa Łódź 37-latek zanotował 14 występów i cztery czyste konta w Ekstraklasie. W tym sezonie nie opuścił jeszcze ani jednej kolejki, a trzy spośród 17 meczów zakończył bez straty gola.

Kontrakt golkipera z łódzkim klubem obowiązuje tylko do 30 czerwca 2025 roku. Co dalej? Zdaniem Patricka Bergera cały czas znajduje się on w kręgu zainteresowania działaczy niemieckich zespołów.

Mowa o klubach z 2. Bundesligi, których nazwy na razie nie padły. Dziennikarz dodał, że bramkarz byłby gotowy na powrót za naszą zachodnią granicę.

Popularne

Previous

Mateusz Borek: To najlepszy trener pracujący w Polsce

Gonçalo Feio pokazuje mu, że warto było zostać. Odszedł z Legii Warszawa i nie gra

Jakub Kiwior blisko wymarzonego transferu! Arsenal dał zgodę

OFICJALNIE: Bożydar Iwanow w nowej telewizji. Wiadomo, kiedy debiut

„Zerwijcie z nim kontrakt!”. Blaž Kramer wyleciał z pierwszego składu

Roman Kosecki: Dla mnie będą mistrzem Polski. Nadrobią

POTWIERDZONE: Jarosław Niezgoda rozmawiał z polskim klubem. Postawił jeden warunek

Jens Gustafsson zwolniony

Next

W przeszłości występował tam w Eintrachcie Brunszwik, Freiburgu, Unionie Berlin oraz Augsburgu. W Bundeslidze rozegrał 126 spotkań (29 czystych kont), a na drugim szczeblu - 100 (35). Chociaż nie występował w czołowych klubach niemieckiej elity, to w pewnym momencie należał do jej najlepszych golkiperów.

Niedawno w rozmowie z Meczyki.pl Gikiewicz bardzo pozytywnie wypowiedział się na temat Unionu, dając do zrozumienia, że na stare lata mógłby tam wrócić w charakterze drugiego bramkarza. Ten cały czas rywalizuje w Bundeslidze. Zobaczymy, czy będzie skłonny przenieść się na jej zaplecze.

Jego Widzew zajmuje obecnie 10. miejsce w tabeli Ekstraklasy.