Juventus poświęci 15 milionów euro na zawodnika z wygasającym kontraktem?

Juventus jest gotów na wzmocnienie linii napadu niezależnie od dalszej przyszłości Dušana Vlahovicia. Na celowniku znalazł się łączony od długiego czasu z transferem do jednego z gigantów Jonathan David – pisze Calciomercato.com.

Juventus konsekwentnie planuje ruchy na kolejne okienka. Dyrektor sportowy Cristiano Giuntoli robi wszystko, aby wszystkie puzzle pasowały do siebie pod kątem filozofii trenera Thiago Motty.

Większość celów „Starej Damy” na rynku została zrealizowana, aczkolwiek pozostaje pewien niedosyt w postaci braku nowego napastnika, który mógłby rotować z Vlahoviciem.

Według wspomnianego portalu klubowi działacze w ostatnich dniach zatwierdzili kandydaturę Jonathana Davida, bardzo skutecznego i powtarzalnego strzelca Lille OSC.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Reprezentant Kanady zyskał aprobatę zarówno u Giuntolego, jak i następcy Massimiliano Allegriego. Profil napastnika bardzo przypada im do gustu, gdyż poszukują lisa pola karnego, który w sytuacji pod bramkową rywala czuje się w tym obszarze jak ryba w wodzie.

Dodatkowo u 24-latka urodzonego w Nowym Jorku ceniona jest wysoka jakość w pracy zespołowej, a to ułatwiłoby aklimatyzację w nowym otoczeniu.

David ma ważny kontrakt z Lille tylko do 30 czerwca 2025 roku, lecz Juventus nie wyklucza pokrycia rekompensaty i dokonania zakupu karty zawodniczej już w styczniu. Mówi się, że „Mastify” mogłyby liczyć nawet na 15 milionów euro.

Zarząd z Turynu zdążył się też zaznajomić z oczekiwaniami ekonomicznymi piłkarza. Agenci zapowiedzieli, że roczne wynagrodzenie powinno opiewać na poziomie sześciu milionów euro, co stanowi niemal czterokrotność tego, co zawodnik zarabia obecnie.

Uczestnik mundialu w Katarze przez cały okres pobytu w Bretanii (od 2020 roku) zanotował 87 trafień i 20 asyst w 192 spotkaniach.