Kłopoty reprezentanta Czech. Grozi mu... trzyletnie więzienie
2015-09-11 13:45:23; Aktualizacja: 9 lat temu Fot. Transfery.info
David Limberský ma poważne kłopoty z prawem.
31-latek, który w niedawnym spotkaniu przeciwko Łotwie zdobył bramkę (pierwszą w barwach narodowych), pomagając reprezentacji w wywalczeniu kwalifikacji na Euro 2016, prawdopodobnie wykluczył siebie z udziału w tym turnieju.
W czwartek, zaraz po północy, prawy obrońca rozbił swojego Bentleya uderzając w ogrodzenie na przedmieściach Pragi. Choć próbował uciec, bardzo szybko dogoniła go policja, będąca świadkiem wcześniejszego zdarzenia.
Rutynowe badanie alkomatem wykazało, że piłkarz Viktorii Pilzno miał aż 1,5 promila we krwi. Co więcej, Czech był agresywny i groził policji, która w swym oświadczeniu napisała: "zatrzymany powiedział, że jesteśmy w tarapatach i że będziemy tego żałować".
Doświadczonego zawodnika czeka teraz proces sądowy, na którym może dostać wyrok skazujący go nawet na trzy lata więzienia.
Straty finansowe, związane z pokryciem naprawy samochodu, zamykają się ponoć w kwocie 20 tysięcy euro.