Drużyna z Upton Park chce sprowadzić reprezentanta Belgii w miejsce Stewarta Downinga, który kilka dni temu odszedł do Middlesbrough. Pierwsza oferta opiewająca na sześć milionów funtów została jednak odrzucona przez działaczy Evertonu. „The Toffees” oczekują za swojego piłkarza oferty o dwa miliony wyższej i najprawdopodobniej tyle wynosi nowa propozycja "Młotów".
Mirallas nie ma pewnego miejsca w składzie ekipy z Goodison Park, dlatego też dąży do zmiany barw klubowych. Belg popadł w niełaskę menadżera Roberto Martineza po tym, jak w poprzednim sezonie postanowił wyegzekwować rzut karny w meczu z WBA, podczas gdy wyznaczony do tego był Leighton Baines.
Otrzymaną zapłatę Everton ma przeznaczyć na sfinalizowanie transferu definitywnego Aarona Lennona z Tottenhamu Hotspur.