"The Guardian" informuje, że angielskie kluby są bardzo zainteresowanie sprowadzeniem napastnika Lokomotiwu, który został niedawno wybrany na Najlepszego Piłkarza Rosyjskiej Ekstraklasy w 2015 roku. Jeśli przenosiny na Wyspy Brytyjskie staną się faktem, będzie to drugi duży transfer z tego kraju w ciągu ostatnich miesięcy. Latem WBA zapłaciło 15 milionów funtów za Salomóna Rondóna, który musiał opuścić Zenit ze względu na limity obcokrajowców.
Tyle samo ma kosztować Senegalczyk, który w minionym roku zdobył 12 goli, notując przy tym 10 asyst w 21 występach. Teraz znalazł się na celowniku Manchesteru United, Chelsea, Tottenhamu, Newcastle, Aston Villi i Evertonu. W grze pozostają również zespoły z innych krajów, ale angielski kierunek jest priorytetem samego zawodnika. Żona 25-latka na stałe mieszka w Manchesterze. Propozycje z Monaco i Bayeru już zostały odrzucone.