Koniec fantastycznej passy Virgila van Dijka. Jürgen Klopp komentuje porażkę na Anfield

Koniec fantastycznej passy Virgila van Dijka. Jürgen Klopp komentuje porażkę na Anfield fot. PhotoWiolaGrafika / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz
Źródło: Liverpool

Menedżer Jürgen Klopp wypowiedział się po niespodziewanej porażce poniesionej przez Liverpool na Anfield z Leeds United (1:2). Był to zarazem pierwszy przegrany domowy mecz „The Reds” w Premier League w składzie z Virgilem van Dijkiem.

Liverpool ma w trwających rozgrywkach olbrzymie kłopoty z ustabilizowaniem formy i przeplata spotkania bardzo dobre czy dobre w swoim wykonaniu słabymi lub bardzo słabymi.

W sobotni wieczór zobaczyliśmy na Anfield ten drugi zespół, który niespodziewanie uznał wyższość poważnie zamieszanego w walkę o utrzymanie Leeds United (1:2).

„The Reds” już w pierwszych minutach rywalizacji stracili kuriozalną bramkę, kiedy to nieporozumienie pomiędzy Joe Gomezem a Alissonem wykorzystał Rodrigo. Na szczęście przed upływem kwadransa gry do wyrównania doprowadził Mohamed Salah i w tym momencie wydawało się, że zespół prowadzony przez Jürgena Kloppa nie będzie miał większych kłopotów z przechyleniem szali zwycięstwa na swoją korzyść.

Liverpool nie potrafił jednak skutecznie sforsować defensywy gości i pokonać kapitalnie dysponowanego Illana Mesliera, co zemściło się tuż przed końcem regulaminowego czasu gry, kiedy to na listę strzelców wpisał się Crysencio Summerville i zapewnił niespodziewaną wygraną Leeds United.

Druga zaskakująca z rzędu porażka drużyny z Anfield mocno komplikuje jej sytuację w tabeli, bo traci już aż osiem punktów do czwartego miejsca, gwarantującego udział w Lidze Mistrzów. Z tego faktu doskonale zdaje sobie sprawę niemiecki menedżer.

- Mam obecnie większe zmartwienia. Oczywiście to też jest jednym z nich. Nie jestem głupi, żeby nie wiedzieć, jaki dystans dzieli nas do najlepszych. Nie możesz jednak zakwalifikować się do Ligi Mistrzów, kiedy grasz tak niespójnie jak my teraz. Musimy to naprawić i wtedy zobaczymy dokąd nas to zaprowadzi. Wiemy, że wszystko jest możliwe albo raczej wiele rzeczy jest możliwych. Do tego musisz wygrywać mecze, a my nie robimy tego wystarczająco często - stwierdził Klopp.

- To nie jest żaden sekret, że każdy na boisku może pokazać lepszy futbol. Nikt nie ma co do tego wątpliwości. Musisz robić proste rzeczy w prawidłowy sposób, wtedy zdobywasz pewność siebie, rozpędzasz się i tak dalej. Tak to zazwyczaj działa, ale nam się to dziś nie udało - dodał szkoleniowiec.

Ta porażka ma również szczególny wymiar dla Virgila van Dijka. Do tej pory stanowił on talizman Liverpoolu w meczach na Anfield, ponieważ nie przegrał żadnego pojedynku o punkty od momentu przenosin do klubu z Southampton na początku 2018 roku.

Starcie z Leeds United było jego 71. rozegranym na domowym obiekcie „The Reds” w angielskiej elicie.

Dla podopiecznych Kloppa była to zarazem pierwsze porażka na własnym terenie w Premier League od marca 2021 roku. Wówczas uznali oni wyższość Fulham (0:1).

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Real Madryt nagrodzi Kepę. Carlo Ancelotti długo o tym myślał Real Madryt nagrodzi Kepę. Carlo Ancelotti długo o tym myślał Chelsea z głośnym przechwytem trenera?! „Od dawna mu się przygląda” Chelsea z głośnym przechwytem trenera?! „Od dawna mu się przygląda” Transfery - Relacja na żywo [25/04/2024] Transfery - Relacja na żywo [25/04/2024] Xavi zostaje i prosi o hitowy transfer. FC Barcelona pełna optymizmu Xavi zostaje i prosi o hitowy transfer. FC Barcelona pełna optymizmu POTWIERDZONE: Xavi zostaje w Barcelonie. „Nigdy nie szukaliśmy nowego trenera” POTWIERDZONE: Xavi zostaje w Barcelonie. „Nigdy nie szukaliśmy nowego trenera” Lech Poznań z pierwszym sukcesem na sezon 2024/2025. Teraz musi tylko... zostać mistrzem Polski Lech Poznań z pierwszym sukcesem na sezon 2024/2025. Teraz musi tylko... zostać mistrzem Polski Przemysław Płacheta opuści Wyspy Brytyjskie?! Szykuje się następny transfer Przemysław Płacheta opuści Wyspy Brytyjskie?! Szykuje się następny transfer

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy