Już wcześniej pojawiały się informacje, że
piłkarz nie chciał zerwać wstępnego porozumienia, które osiągnął
z Fortuną i teraz to potwierdził.
- Tak, rozmawiałem z
Schalke i jego trenerem. Powiedziałem, że zainteresowanie moją osobą takiego
klubu jest dla mnie zaszczytem. Nie mogłem jednak przystać na
ofertę, ponieważ wcześniej dałem słowo Fortunie, której
zależało na moim transferze jako pierwszej. Jestem uczciwym
gościem, który dotrzymuje słowa - przyznał napastnik.
W nowych barwach Kownacki będzie mógł zadebiutować właśnie w meczu z Schalke. W środę Fortuna zmierzy się z drużyną z Gelsenkirchen w 1/8 finału Pucharu Niemiec.