Krzywoprzysięstwo Modricia
2017-06-19 22:14:18; Aktualizacja: 7 lat temu Fot. Transfery.info
Luka Modrić znalazł się w poważnych tarapatach, przez które może trafić do więzienia.
Chorwacki prokurator rozpoczął śledztwo przeciwko Luce Modriciowi, którego podejrzewa się o krzywoprzysięstwo. Rozgrywający Realu Madryt miał składać fałszywe zeznania odnośnie swoich finansowych powiązań ze Zdravko Mamiciem. Były prezes Dinama Zagrzeb został oskarżony o defraudacje i oszustwa podatkowe. Jeśli zarzuty okażą się prawdziwe, Modrić może trafić na pięć lat do więzienia.
Modrić zeznawał w zeszłym tygodniu w procesie z udziałem urzędnika podatkowego i trzech głównych dyrektorów Dinama Zagrzeb, wśród których był Zdravko Mamić. Ten ostatni to jedna z najpotężniejszych osób w Chorwacji.
Biuro Prokuratora Generalnego w Osijeku, które rozpoczęło dochodzenie, nie wymieniło w nim z nazwiska piłkarza. To standardowa procedura w Chorwacji. Jednak odniesiono się do 32-letniego Chorwata, zeznającego w zeszły weekend. Ten opis pasuje jedynie do piłkarza „Królewskich”.
Wydział antykorupcyjny poinformował, że działacze Dinama Zagrzeb zostali oskarżeni o nie zapłacenie 1,44 miliona funtów podatków oraz zdefraudowali 13,7 miliona funtów. 32-latek był w tej sprawie świadkiem.
- Świadek fałszywie oświadczył, że 10 lipca 2004 roku, gdy podpisał swój pierwszy kontrakt, podpisał również załącznik, wedle którego przysługiwało mu pięćdziesiąt procent przyszłej kwoty transferowej – napisano w oświadczeniu prokuratury. Modrić dodawał te słowa do każdej informacji o podpisaniu nowej umowy.
Przed dwoma laty Chorwat zeznawał przed śledczymi antykorupcyjnymi, że taki załącznik podpisał w późniejszym momencie kariery, gdy już właściwie przenosił się do zagranicznego zespołu. 32-latek w 2008 roku zamienił Dinamo Zagrzeb na Tottenham, a cztery lata później trafił do Realu Madryt.