Lech Poznań: Bartosz Mrozek uratował kolegę z drużyny, ale Widzew Łódź i tak dopiął swego [WIDEO]

2023-11-26 18:29:14; Aktualizacja: 11 miesięcy temu
Lech Poznań: Bartosz Mrozek uratował kolegę z drużyny, ale Widzew Łódź i tak dopiął swego [WIDEO] Fot. Canal+ online
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Canal+ Sport

Bartosz Mrozek obronił rzut karny w meczu Ekstraklasy pomiędzy Lechem Poznań a Widzewem Łódź, ale nieco później goście i tak objęli prowadzenie.

Sędzia Damian Sylwestrzak podyktował Widzewowi Łódź rzut karny już na początku spotkania z Lechem Poznań. Był on efektem faulu Eliasa Anderssona na Fábio Nunesie. Piłkę na jedenastym metrze ustawił sobie Jordi Sánchez, a więc strzelec czterech goli w tym sezonie Ekstraklasy, ale nie dał prowadzenia swojej drużynie. Jego uderzenie w zasadzie w środek bramki obronił Bartosz Mrozek.

„Mrozek drugi mecz z rzędu utrzymuje Lecha w grze i ratuje Anderssona” - skomentował tę sytuację Dawid Dobrasz z Meczyki.pl na Twitterze.

Widzew nie wykorzystał karnego, lecz kilkanaście minut później i tak mógł cieszyć się z korzystnego wyniku. Łodzianie atakowali. Piłkę ze skrzydła w pole karne dośrodkował Sánchez, a po kilku podaniach trafiła ona do Frana Álvareza, który zdecydował się oddać strzał sprzed szesnastki. Uderzenie było na tyle precyzyjne, że Mrozek nie sięgnął futbolówki.

Dla 25-letniego ofensywnego pomocnika jest to druga bramka w tym sezonie. Wcześniej trafił do siatki w starciu z Puszczą Niepołomice.

Łodzianie prowadzili do 88. minuty, kiedy to wyrównał Jesper Karlström. Strzał Szweda finalnie nie dał jednak remisu gospodarzom. W doliczonym czasie gry zwycięstwo 3:1 i trzy punkty przyjezdnym zapewnili Antoni Klimek (pierwszy gol w Ekstraklasie) i Bartłomiej Pawłowski.