Lech Poznań: Bartosz Salamon wrócił do treningów. „Straciłem wszystko...”

W poprzednim sezonie Bartosz Salamon prezentował się bardzo korzystnie w barwach Lecha Poznań, co zaowocowało powołaniem do reprezentacji Polski po ponad pięciu latach przerwy. Środkowy obrońca znalazł się w składzie biało-czerwonych na marcowy mecz ze Szkocją (1:1). Niestety w jego trakcie doznał kontuzji mięśnia przywodziciela i od tamtej pory, a więc przez siedem miesięcy, nie pojawił się na murawie.

Lech przez długi czas musiał radzić sobie bez swojego podstawowego stopera. Chociaż wciąż nie wiadomo, kiedy dokładnie 31-latek będzie mógł zagrać w spotkaniu, to jest tego coraz bliżej. We wtorek pojawił się na treningu zespołu „Kolejorza”. Piłkarz został ciepło przywitany przez trenera Johna van den Broma i resztę zawodników.

Po wszystkim Salamon opublikował wiadomość w mediach społecznościowych:

„7 długich i ciężkich miesięcy. Straciłem wszystko: formę, najważniejsze mecze przy pełnych trybunach, finał Pucharu Polski, Superpuchar Polski, mecze w europejskich pucharach czy szansę na kolejne mecze dla Reprezentacji Polski i wyjazd na Mistrzostwa Świata. Pierwszy pełny trening z drużyną za mną, to dopiero początek, jestem daleki od normalnej dyspozycji, ale ciężką pracą każdego dnia, powoli odbuduję formę, wrócę na właściwe tory i wszystko to co mnie ominęło w końcu mnie spotka i będę gotowy! Obiecuję to naszym Kibicom, ale przede wszystkim samemu sobie bo chce wierzyć, że najlepsze dopiero przede mną - napisał obrońca.