Lech Poznań straci kluczowego zawodnika?! Atrakcyjna oferta na horyzoncie
2024-09-23 14:51:59; Aktualizacja: 1 miesiąc temuLech Poznań notuje świetne tygodnie. Atmosferę wokół zespołu Nielsa Frederiksena mogą zepsuć doniesienia w sprawie Joela Pereiry, który raczej nie przedłuży kontraktu - przekazał użytkownik Kokosz86.
Lech Poznań osiąga ostatnio kapitalne wyniki. Po dość ospałym początku zanotował serię pięciu zwycięstw w Ekstraklasie, zostawiając na polu walki pokonane Zagłębie Lubin, Pogoń Szczecin, Stal Mielec, Jagiellonię Białystok i Śląsk Wrocław. Po dziewięciu meczach ma na koncie 22 punkty.
W szeregach zespołu Nielsa Frederiksena błyszczy kilka postaci. Obok Mikaela Ishaka czy Antoniego Kozubala trzeba wymienić śmiało Joela Pereirę.
Portugalski wahadłowy rozgrywa swój czwarty sezon przy Bułgarskiej. Duński szkoleniowiec stawiał na niego dotychczas dziewięciokrotnie. Obecność na murawie okrasił trzema asystami. Przyszłość 27-latka jest jednak niepewna. Wszystko z powodu kontraktu, który wygasa już pod koniec czerwca 2025 roku. Podczas niedawnego wywiadu na kanale Meczyki.pl Tomasz Rząsa dał do zrozumienia, że sprawa nowej umowy nie jest łatwa.Popularne
- Wiemy, że kończą się kontrakty, chociażby Ishakowi i Pereirze, i absolutnie bierzemy to pod uwagę. Jedna strona to jest to, czego chce klub i pion sportowy, a druga - to czego chcą piłkarze. Nie chcę zdradzać szczegółów, ale wiemy, że jest taka sprawa i stoimy na wysokości zadania - tłumaczył dyrektor sportowy „Kolejorza”.
Nowe wieści dotyczące Pereiry przyniósł specjalizujący się w doniesieniach o poznańskim klubie użytkownik Kokosz86. „Niestety może być ciężko zatrzymać go na dłużej w Poznaniu...” - napisał na portalu X.
Niewykluczone, że Portugalczyk otrzyma znacznie lepszą ofertę finansową z innego klubu. Za potencjalny kierunek uznaje się Arabię Saudyjską.
Szczególnie, że tam kontrakt tak 5/6 razy wyższy niż to co ma dzisiaj w Lechu, nie ma się co dziwić..
— Julas (@Kokosz86) September 22, 2024
Defensor z Vila Nova de Gaia wystąpił dotychczas w trykocie „Kolejorza” 132-krotnie.