Lescott niepewny przyszłości
2014-01-22 16:05:06; Aktualizacja: 10 lat temu Fot. Transfery.info
Joleon Lescott powiedział, że chciałby zostać na Etihad Stadium, dodając jednak, że nie jest pewny, czy po zamknięciu obecnego okna transferowego nadal będzie piłkarzem Manchesteru City.
Potencjalne odejście wielokrotnego reprezentanta angielskiej drużyny narodowej to temat wałkowany przez sportowe media od dawna – o sprawie mówiło się już od kilku tygodni przed otwarciem okienka transferowego w styczniu. Raz po raz wydawane są sprzeczne komunikaty i tak naprawdę niemożliwym jest określenie z większym prawdopodobieństwem, gdzie rundę wiosenną spędzi 31-letni środkowy obrońca.
Trudno wymienić nawet wszystkie kluby, które rzekomo zainteresowane są pozyskaniem piłkarza. Opierając się na samych spekulacjach, „zaklepane” były już transfery Lescotta do West Ham United, Besiktasu Stambuł czy też powrót do Evertonu. Sam zawodnik w listopadzie przyznał, że jest zdeterminowany, by opuścić klub jeszcze w styczniu. Nie ukrywa, że to dla niego może być jedyna szansa na to, żeby znaleźć się w szerokiej kadrze Anglii na brazylijski Mundial.
Mimo że Lescott regularnie grywa w meczach pucharowych swojego zespołu, w najbardziej prestiżowych rozgrywkach Premier League jego statystyki są fatalne. W ostatnich dziesięciu meczach Manchesteru tylko dwukrotnie pojawił się na boisku i nic nie wskazuje na to, by wiosną miało się to zmienić. Manuel Pellegrini jednak nawet nie myśli o pozbyciu się stopera – ostatnio powiedział, że nie rozważyłby oferty za niego, a przedłużenie kontraktu wygasającego w czerwcu nie jest wykluczone.