Levante obserwuje Cristiana Álvareza

Przyszłośc Álvareza w Espanyolu Barcelona stoi pod znakiem zapytania. Nie przedłużył jak do tej pory kontraku z klubem, a całej sytuacji przygląda się Levante.

Argentyńczyk ma kontrakt z Espanyolem ważny do końca tego sezonu. Mimo to rozmowy nad nową umową stanęły w miejscu, a pozyskaniem bramkarza zainteresowane jest Levante. Klub z Walencji wraz z końcem sezonu straci swojego podstawowego bramkarza, Gustavo Munúe, który wraca do ojczystego Nacionalu Montevideo. Sztab szkoleniowy drużyny Levante chętnie widziałby w jego miejsce właśnie Álvareza, a do tego w czerwcu byłby on wolnym zawodnikiem.

Sam Álvarez zawsze wyrażał swoją chęć zostania w drużynie Espanyolu, której jest kapitanem. Problem, przez który negocjaje od kilku miesięcy stoją w miejscu, tkwi w różnicach między obiema stronami co do nowej umowy. Porozumienie wydaje się być coraz trudniejsze, ale Cristian pokreślał, że jest otwarty na rozmowy aby dojść do porozumienia.

27-letni Cristian Álvarez trafił do Espanyolu w 2008 roku z argentyńskiego Rosario Central, którego jest wychowankiem. Zainteresowany jest nim także Real Betis, co potwierdził jego agent.