Liga Mistrzów: Graham Potter... zadowolony po porażce z Borussią Dortmund

2023-02-16 09:33:56; Aktualizacja: 1 rok temu
Liga Mistrzów: Graham Potter... zadowolony po porażce z Borussią Dortmund Fot. Jeremy Landey / Focus Images / MB Media / PressFocus
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Chelsea

Menedżer Graham Potter wypowiedział się po przegranym wyjazdowym spotkaniu Chelsea z Borussią Dortmund w ramach 1/8 finału Ligi Mistrzów (0:1).

Klub z Londynu znajduje się od pewnego czasu w poważnym kryzysie. Obecnie nic nie wskazuje na to, żeby „The Blues” w znaczącym stopniu poprawili osiągane rezultaty, co w konsekwencji miałoby im umożliwić powrót do walki o czołowe miejsca w Premier League.

Tym samym zanosi się na to, że ekipa ze Stamford Bridge nie zagości w następnych rozgrywkach w jakichkolwiek europejskich zmaganiach.

W tej sytuacji jedyną szansą Chelsea na pozostanie w stawce zespołów występujących w Lidze Mistrzów jest... odniesienie zwycięstwa w trwającej edycji tych zmagań.

Podopiecznym Grahama Pottera będzie niezwykle trudno osiągnąć ten cel. Zwłaszcza, że nie znaleźli oni sposobu na pokonanie Borussii Dortmund w pierwszym pojedynku w ramach 1/8 finału.

Mimo to angielski szkoleniowiec wypowiedział się w pozytywny sposób na temat postawy zaprezentowanej przez swoich piłkarzy na Signal Iduna Park.

- Ogólnie rzec ujmując, mogę być zadowolonym z tego, co pokazaliśmy w przeważającej części tego spotkania. Nigdy nie jest łatwo grać wyjazdowego meczu w Lidze Mistrzów we wrogim środowisku przeciwko drużynie, która znajduje się w dobrym okresie - stwierdził 47-letni trener.

- Pierwsza połowa była wyrównana. Dość dobrze zarządzaliśmy grą ze stworzonymi niezłymi okazjami do kontrataku. Raz trafiliśmy w poprzeczkę. W drugiej połowie, poza jedną decydującą akcją, w której nie spisaliśmy się wystarczająco dobrze, byliśmy dominującą, lepszą drużyną. Stworzyliśmy kilka dobrych okazji. Potrzebowaliśmy może trochę więcej szczęścia. Na pewno zasłużyliśmy na bramkę, ale musimy iść dalej. To tylko połowa czasu, nie możemy się doczekać rewanżu na Stamford Bridge - dodał Potter.

Rewanżowe starcie z udziałem obu ekip odbędzie się 7 marca o godzinie 21:00.