List otwarty do gwiazdy Sydney FC Alessandro Del Piero

2012-12-26 13:19:45; Aktualizacja: 11 lat temu
List otwarty do gwiazdy Sydney FC Alessandro Del Piero Fot. Transfery.info
Źródło: The Telegraph

Wczoraj na łamach internetowego wydania The Telegraph ukazał się list otwarty do Alessandro Del Piero, namawiający go do pozostania w Sydney FC:

"Musisz czuć się jakby Sydney Cię oszukało na wszystkich frontach. Wszystkie te obietnice o wygraniu mistrzostwa Australii, o Świętach Bożego Narodzenia w słońcu i o kawie tak dobrej, jak z mediolańskiego baru espresso.

Cóż, po wczorajszym szarym niebie, wszystko co możemy powiedzieć, to dzięki Bogu za kawę machiatto. W rzeczywistości, w trzy miesiące po dołączeniu do Sydney FC, można wybaczyć Ci kompletną dezorientację.

Żarty Europejczyków o Australii okazały się kłamstwem, ale nawet to nie może być powodem dla mistrza takiego jak Ty, żeby pozostać w A-League. To około 15.000 lat świetlnych od chwały Scudetto zdobytego z Juventusem w maju ubiegłego roku, nie mówiąc już o 15.000 kilometrów pomiędzy byciem liderem ligii, a znalezieniem się na jej dnie, w przeciągu siedmiu miesięcy - w końcu mówiłeś, że chcesz wyzwania!

Jedyne co możemy powiedzieć, to to, że dzielimy z Tobą ból. Współczujemy aż do bólu. Jeśli jest coś, co możemy zrobić, aby złagodzić cierpienie, jakim jest póki co sezon w wykonaniu Sydney FC, będziemy tam szybciej niż narciarz na stokach Cortina d'Ampezzo, które tak dobrze znasz.

Mimo wszystko, naprawdę, naprawdę chcemy żebyś został na kolejny rok. Myśl o sobie jako o Mikołaju z domu handlowego, a o nas jako podekscytowanych, ale pełnych obaw dzieciach czekających w kolejce na błogosławieństwo.

Zapomnij o futbolu na chwilę. Łatwiej powiedzieć niż zrobić, to prawda, ale bądź wyrozumiały. Oczywiście, naciągając czapkę z daszkiem nisko i jeżdżąc dookoła wschodnich przedmieść Sydney, musisz myśleć - mógłbym się do tego przyzwyczaić.

(...)

Niestety istnieje również piłka nożna. Wybaczono by Ci, gdybyś spoglądał przez miasto w stronę Sydney Wanderers - zespołu powstałego zaledwie kilka miesięcy temu - i zastanawiam się, czy zgadzając się dołączyć do "Sydney", nie powinieneś być nieco bardziej dokładny.

Przynajmniej kontuzja, przez którą byłeś na ławce w derbach, dała ci wielką szansę przyjrzenia się naszym rywalom. Ale brutalna prawda jest taka, że ty grasz dla Sydney FC, i powiedzieć, że to był rozczarowujący sezon byłoby wielkim niedomówieniem.

Na pewno istnieje pokusa, żeby na koniec sezonu wyjechać, z powrotem do bezpieczeństwa Europy, a nawet do MLS. Ale słyszymy wszystkie zużyte aforyzmy od kolegów z Twojej drużyny, o tym, że jesteś wojownikiem, nie uciekinierem, mistrzem, zwycięzcą.

I wszystko, co możemy zrobić, to uwierzyć, z żarliwością każdego przedszkolaka w tym kraju w Wigilię, że będzie szczęśliwe zakończenie tej bajki, która do tej pory jest bardziej horrorem. Ponieważ mimo iż może nie zdajesz sobie z tego sprawy, ale wszystko, co zrobiłeś dotąd, miało swój powód.

Każdy dodatkowy trening który przeprowadzałeś w samotności, każdy moment w którym pokazywałeś niedoświadczonemu koledze z drużyny, jak minąć zawodnika drużyny przeciwnej, każde rozciąganie protestujących ścięgien, pokazuje sposób na rozwój futbol w tym kraju.

Jest to gra oparta na wynikach, ale na dłuższą metę niektóre z nich skutkują poza boiskiem. I nieważne, jak losy Sydney zmienią się w ciągu najbliższych 15 miesięcy, i tak, Twój pobyt tutaj będzie miał niezwykle pozytywny wpływ na tych wokół Ciebie.

Więc składam spóźnione życzenia Wesołych Świąt i szczęśliwego Nowego Roku naprawdę wszystkim z rodziny Del Piero. I proszę, zróbmy to jeszcze raz w przyszłym roku."

Osoby chętne mogą poprzeć apel kibiców Sydney FC pod adresem: http://www.dailytelegraph.com.au/sport/football/sign-our-petition-to-keep-alessandro-del-piero-in-sydney/story-fndb5nmd-1226543335842