Relacja na żywo
Ostatnia aktualizacja:: 18 grudnia 2025, 23:02

LIVE: Drugie miejsce Rakowa Częstochowa. Trzy polskie zespoły grają dalej w Lidze Konferencji! [WIDEO]

W czwartkowy wieczór swoje spotkania w ramach szóstej kolejki Ligi Konferencji rozegrają Jagiellonia Białystok, Lech Poznań, Legia Warszawa i Raków Częstochowa. Zapraszamy na relację, w której nie zabraknie wideo z bramkami, ciekawych informacji okołomeczowych i aktualizacji sytuacji w tabeli.

LIVE: Drugie miejsce Rakowa Częstochowa. Trzy polskie zespoły grają dalej w Lidze Konferencji! [WIDEO] Fot. Grzegorz Misiak / PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Transfery.info
Od: Wyświetlaj od:

Jeszcze bramka Milety Rajovicia w formie wideo:

Legia zakończyła na 28. lokacie i żegna się z LK.

Lech jest 11., a Jagiellonia - 17., co oznacza grę w dodatkowej 1/16 finału europejskich rozgrywek.

Raków zakończył zmagania w fazie ligowej LK na drugim miejscu - to już pewne.

Lech wygrywa 2:1, Jagiellonia zremisowała 0:0.

Legia triumfowała 4:1, wybrzmiał ostatni gwizdek.

Raków dowiózł 1:0! W tej chwili plasuje się na drugiej lokacie, ale poczekajmy.

Honorowa bramka dla przyjezdnych na stadionie w Warszawie. Tjay De Barr pokonał Gabriela Kobylaka.

A po tej sytuacji z boiska wyleciał Afimico Pululu:

Sigma zmniejszyła straty w meczu z Lechem za sprawą gola Jana Krála.

A Legia już 4:0 z przybyszami z Gibraltaru. Tym razem swoje trafienie dorzucił Wahan Biczachczjan.

Martial Godo z bramką w starciu StrasbourgaBreiðablikiem, 2:1. Teraz to francuska ekipa zajmuje pierwsze miejsce.

Tutaj gol Bartosza Kapustki w starciu z Lincoln:

Wygląda na to, że potencjalna bramka Jagiellonii wypchnęłaby teraz Lecha z ósemki.

Mniej niż 15 minut do końca regulaminowego czasu gry, a Raków dalej jest liderem.

Luis Palma z Lecha opuścił boisko z urazem. Pewnie niebawem pojawią się informacje, czy to coś poważnego.

Legia się rozstrzelała. Mileta Rajović głową wykończył dośrodkowanie Jakuba Żewłakowa.

Lech wciąż znajduje się w ósemce, ale różnice są minimalne. Jedno trafienie na jakimś innym stadionie może to zmienić.

Pudło Mikaela Ishaka z drugiego wykonywanego przez siebie karnego:

Jagiellonia niestety będzie kończyła spotkanie w Holandii w osłabieniu. Czerwona kartka dla Afimico Pululu.