Liverpool chciał podkraść Juventusowi... dyrektora

Dyrektor sportowy Juventusu, Fabio Paratici, był na celowniku Liverpoolu.

44-latek przeniósł się do Turynu z Sampdorii w 2010 roku. W środowisku "Starej Damy" znany jest jako prawa ręka Giuseppe Marotty i to właśnie on zajmuje się skautingiem i wieloma transferami mistrzów Włoch. Działalność dyrektora docenia wiele klubów z całej Europy i wcześniej chciały go sprowadzić już między innymi Milan, Real oraz Tottenham. Do tego grona dołączył także Liverpool.

"The Reds" chcieli, by Włoch pomagał Jürgenowi Kloppowi w kwestii wzmocnień drużyny. Kierownictwo klubu z Anfield miało ambitne plany i wierzyło, że ta dwójka mogłaby odmienić oblicze drużyny. Ich starania były jednak niewystarczające i Paratici wybrał projekt Juventusu ze względu na swoje przywiązanie do klubu.

"Calcio Mercato" podaje, że "Bianconeri" chcą się zabezpieczyć przed zapędami innych klubów i zamierzają wkrótce podpisać nową umowę ze swoim dyrektorem.