FC Barcelona pozyskała latem już Ilkaya Gündogana, Iñigo Martínez oraz Oriola Romeu. Na Camp Nou jednak nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa, bo Xavi chce wzmocnić kolejne pozycje.
Tyczy się to między innymi prawej obrony, a także środka pola i skrzydłowego.
Żeby jednak tak się stało, niektórzy zawodnicy muszą zostać sprzedani, aby zrobić miejsce dla innych. Jeśli do PSG trafi Ousmane Dembélé, to odblokuje nowe możliwości.
Okazuje się, że mistrzowie Francji marzyli też o innym zawodniku mistrza Hiszpanii, Gavim.
Luis Enrique pytał o swojego byłego podopiecznego z reprezentacji Hiszpanii, bo chętnie widziałby go w PSG. Pomimo 19 lat, pomocnik już teraz dysponuje określoną marką.
Według informacji, które podaje „Mundo Deportivo”, transakcja jednak nie dojdzie do skutku. Gavi to bowiem oczko w głowie władz katalońskiego klubu i jest nietykalny dla zagranicznych klubów.
19-latek do tej pory rozegrał w pierwszej drużynie FC Barcelony 96 meczów, a w nich miał pięć goli o 13 asyst.
Kontrakt ma ważny z obecnym zespołem do 30 czerwca 2026 roku.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
