Luis Suárez: Cieszę się z zainteresowania Arsenalu

- Nie było jeszcze oficjalnych ofert, ale Liverpool doskonale zdaje sobie sprawę z tego, co się dzieje i czego ja oczekuję. Mój agent się zajmuje takimi sprawami, on wie czego ja chcę. Teraz odpoczywam i się relaksuję. Wracam 21 lipca... ale jeden telefon może wszystko zmienić - stwierdził tajemniczo Luis Suárez.

- Dobrze wiedzieć, że jestem ceniony przez takie kluby jak Arsenal. Przyjaciele pytają mnie czy już przechodzę do Chelsea, ale ja wtedy reaguję śmiechem. Nie wierzcie we wszystko co czytacie i słuchacie! Ja czasami jestem kompletnie poza zasięgiem. Czasami nawet nie wiem, gdzie leży mój telefon - powiedział Urugwajczyk.

- Czasami ta cała sytuacja mnie bawi, bo media tak naprawdę nie mają o niczym pojęcia. Wydaje mi się, że to moja żona powiedziała mi, iż ponoć będę w Paris-Saint Germain wraz ze swoim rodakiem, Cavanim. Ona przychodzi i opowiada mi non stop coś nowego - dodał.