Lukas Podolski nie zostawił Górnika Zabrze pomimo absencji. „100% dla klubu na boisku i poza boiskiem”

Górnik Zabrze po dwóch zwycięstwach w Ekstraklasie miał przed sobą kolejny cel w postaci Zagłębia Sosnowiec w ramach Pucharu Polski.

Wielokrotny mistrz kraju liczył, że załatwi sprawę w regulaminowym czasie gry, ale już od 23. minuty musiał gonić wynik.

Na 1-0 strzelił bowiem Dawid Ryndak, ale po niecałym kwadransie wyrównał Adrián Kaprálik.

Decydujący gol padł jednak dopiero w dogrywce. W 105. minucie dał o sobie znać Paweł Olkowski, który popisał się trafieniem na 2-1.

Dzięki temu „Trójkolorowi” meldują się w 1/8 finału Pucharu Polski. Triumf jest o tyle godny podziwu, że trener Jan Urban musiał radzić sobie tego dnia bez niektórych zawodników. Zabrakło lidera drużyny, borykającego się z ostatnio z problemami zdrowotnymi Lukasa Podolskiego.

Mistrz świata z 2014 roku nie zostawił jednak swoich kolegów i był tego dnia obecny w Sosnowcu. Wspierał ukochany klub z wysokości sektora gości.

„4 wyjazdy 4 wygrane. Brawo Górnik Zabrze” - skwitował.

„100% dla klubu na i poza boiskiem” - dodał później Lukas Podolski.

Górnik Zabrze już w poniedziałek 6 listopada zagra następny mecz. Tym razem zmierzy się w Ekstraklasie z Cracovią.

4 wyjazdy 4 wygrane 😎🧨 brawo @GornikZabrzeSSA #nofansnoparty pic.twitter.com/2Qa56TjcDd

— Lukas-Podolski.com (@Podolski10) October 31, 2023