Łukasz Piszczek o trenerskich początkach w Borussii Dortmund. „Pierwsze dni są bardzo intensywne”

Łukasz Piszczek przed drugim półfinałem EURO 2024 wziął udział w krótkiej rozmowie z TVP Sport, podczas której podzielił się swoimi pierwszymi wrażeniami z pracy w roli asystenta trenera Nuriego Şahina w Borussii Dortmund.

Po zakończeniu niezwykle udanej kariery piłkarza Łukasz Piszczek nie zamierzał całkowicie oddalać się od swojej największej pasji, dlatego też bez większej przerwy postanowił rozpocząć nową przygodę w roli szkoleniowca.

Jego pierwszym przystankiem był macierzysty LKS Goczałkowice-Zdrój. Piszczek prowadził tę drużynę na boiskach III ligi od marca ubiegłego roku jako grający trener. Wraz z nią sięgnął po okręgowy Puchar Polski, zdobywając tym samym swoje pierwsze trenerskie trofeum.

Co ciekawe pomimo niezbyt dużego doświadczenia w pracy szkoleniowca jego osoba była łączona nawet z pracą w sztabie reprezentacji Polski czy też w klubach z Ekstraklasy takich jak Zagłębie Lubin oraz Lech Poznań.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Ostatecznie jednak Piszczek obrał całkowicie inny kierunek, bowiem pod koniec czerwca tego roku powrócił on do swojego już drugiego byłego klubu, a dokładniej do Borussii Dortmund. Wszystko po to, by zostać tam asystentem pierwszego trenera Nuriego Şahina, z którym w przeszłości grał w jednej drużynie.

39-latek korzystając z okazji, wybrał się na półfinałowe spotkanie Holandii z Anglią w ramach EURO 2024, które zostanie rozegrane właśnie w Dortmundzie, gdzie na co dzień przebywa. Podczas krótkiej rozmowy z TVP Sport ocenił on swoje pierwsze dni w nowej roli i jak przyznał, są one intensywne. Do wszystkiego podchodzi jednak ze sporą pokorą.

- Pierwsze dni są bardzo intensywne. Na pewno cieszę się z tego, że dostałem taką szansę i tak naprawdę życie nas oceni i życie pokaże, jak odnajdę się w nowej roli. Dla mnie jest to bardzo fajne, że będę mógł skorzystać z takiego doświadczenia - powiedział.