Manchester City... wreszcie się przełamał

2024-04-04 15:41:24; Aktualizacja: 7 miesięcy temu
Manchester City... wreszcie się przełamał
Piotr Trochimowicz
Piotr Trochimowicz Źródło: Premier League

Starcie z Aston Villą było dla Manchesteru City pierwszym zwycięstwem nad drużyną z czołowej piątki Premier League w obecnym sezonie.

Mistrzowie Anglii zagrali bez kontuzjowanego Nathana Aké i Kevina De Bruyne oraz Erlinga Haalanda, którzy całe spotkanie przesiedzieli wśród rezerwowych ze względu na zbliżającą się rywalizację z Realem Madryt w ćwierćfinale Ligi Mistrzów.

Z kolei w drużynie rywali nieobecni byli między innymi Emiliano Martínez i Ollie Watkins, a Pau Torres nie podniósł się z ławki.

Podopieczni Pepa Guardioli wyszli na prowadzenie w 11. minucie, gdy do siatki trafił Rodri. Niedługo później wyrównał Jhon Durán. Jeszcze przed przerwą gola na 2:1 strzelił Phil Foden, który w drugiej połowie skompletował hat-tricka, ustalając wynik na 4:1.

Od początku sezonu Manchester City w ramach rywalizacji z pierwszą piątką w tabeli Premier League przegrał wyjazdowe spotkania z Arsenalem i Aston Villą 0:1, a także dwukrotnie zremisował 1:1 z Liverpoolem oraz na własnym stadionie 3:3 z Tottenhamem i 0:0 z „Kanonierami”.

„The Citizens” dzięki zwycięstwu nad Aston Villą zrównali się liczbą „oczek” z Liverpoolem, który jednak podejmie na Anfield ostatnie w tabeli Sheffield United. Aktualnym liderem z przewagą punktu nad bezpośrednimi konkurentami jest Arsenal po pokonaniu 2:0 Luton Town.

Do końca ligowych zmagań Manchester City zagra jeszcze między innymi na wyjeździe z Tottenhamem.