Marc Gual pomógł byłemu piłkarzowi FC Barcelony. Chodzi o transfer do Ekstraklasy

2024-09-12 23:44:14; Aktualizacja: 3 godziny temu
Marc Gual pomógł byłemu piłkarzowi FC Barcelony. Chodzi o transfer do Ekstraklasy Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Sport.pl

Motor Lublin po awansie do Ekstraklasy sfinalizował bardzo ciekawy transfer, w ramach którego szeregi beniaminka zasilił były gracz FC Barcelony Sergi Samper. 29-latek w rozmowie z Kacprem Ciukszą ze Sport.pl przyznał, że przed podjęciem decyzji o przeprowadzce do Polski konsultował ją między innymi z Markiem Gualem, a więc obecnym piłkarzem Legii Warszawa.

Sergi Samper trafił do Motoru Lublin na zasadzie wolnego transferu po wcześniejszym rozstaniu z Andorrą. Ze swoim nowym pracodawcą związał się kontraktem do 30 czerwca 2027 roku. Zważając na jego klubową przeszłość, ruch ten wzbudził wśród kibiców spore zaciekawienie. Mowa tu przecież o byłym zawodniku FC Barcelony, w której barwach występował razem z Lionelem Messim, Neymarem czy także Andrésem Iniestą.

Co ciekawe w niedawnej rozmowie z Piotrem Koźmińskim z Goal.pl zdradził on, że z tym ostatnim dyskutował nawet na temat swojego nowego zespołu, wysyłając mu przy okazji zdjęcia Areny Lublin.

- Opowiadałem mu o Motorze, tłumaczyłem, dlaczego tu przyszedłem, wysyłałem mu filmiki z naszego stadionu. Jesteśmy dobrymi kolegami od lat - oznajmił.

Były juniorski oraz młodzieżowy reprezentant Hiszpanii ma już za sobą debiut, którego dostąpił w wyjazdowym meczu przeciwko Legii Warszawa. Nie będzie go raczej dobrze wspominał, ponieważ pojedynek ten zakończył się porażką Motoru wynikiem 2-5.

Samper spotkał wtedy na boisku swojego znajomego, który co ciekawe, doradzał mu w kwestii ostatniego transferu. O kogo chodzi? Otóż mowa tu o jego rodaku Marku Gualu. Nowy piłkarz Motoru w rozmowie z Kacprem Ciukszą ze Sport.pl zdradził, że przed przeprowadzką do Polski konsultował tę możliwość właśnie między innymi z aktualnym graczem Legii.

- To mój pierwszy miesiąc tutaj, naprawdę dobrze się adaptuję. Koledzy z zespołu bardzo dobrze mnie przyjęli. Pierwszy skontaktował się ze mną mój agent. Później miałem połączenie wideo z trenerem i dyrektorem sportowym. Podobała mi się ta rozmowa, poczułem to i zdecydowałem się tu przyjść. Słyszałem o ekstraklasie, bo gra tu dużo Hiszpanów. Sprawdziłem, czy ktoś wcześniej grał w Motorze, ale nikogo nie znalazłem. Pytałem Marca Guala i kilku innych piłkarzy. Mówili dobrze o tym kraju, o zespołach, więc podjąłem decyzję - powiedział.

Cała rozmowa z Sergim Samperem jest dostępna tutaj.