Martinez: Z motywacją, bez presji

2012-08-31 11:35:35; Aktualizacja: 12 lat temu
Martinez: Z motywacją, bez presji Fot. Transfery.info
Piotr Zelek
Piotr Zelek Źródło: AS

Reprezentant Hiszpanii, a także były już piłkarz Athletiku Bilbao Javi Martinez, który jest jednocześnie najdroższym transferem Bayernu Monachium oraz całej Bundesligi, zapewnił, że taka kwota dodatkowo go motywuje i nie ma mowy o jakiejkolwiek

- Całe to zamieszanie przypomina mi sytuację, kiedy dołączałem do Athletiku z Osasuny. Klub z Bilbao zapłacił za mnie 6 milionów euro, a miałem wtedy zaledwie 17 lat. Nie naraziło mnie to jednak na presję, a dodatkowo mnie zmotywowało do jak najlepszej gry - skomentował Hiszpan.

Martinez dodał, że obojętne mu jest, na jakiej pozycji przyjdzie mu grać w nowym zespole. Zaznaczył jednak przy tym, że przez całą karierę grał na środku linii pomocy i tylko w ubiegłym sezonie zdarzało mu się z przymusu wybiegać na boisko jako środkowy obrońca.

Dyrektor sportowy Bawarczyków Matthias Sammer udzielił wypowiedzi, w myśl której telenowela z udziałem Martineza "nie była jego winą" i to Bayern zdecydował się na wydanie tak wielkiej kwoty, ponieważ za wszelką cenę chcieli oni pozyskać hiszpańskiego pomocnika.

- Pragnęliśmy tego zawodnika bez względu na cenę. To wszystko. On nie miał w tej sprawie zbyt wiele do powiedzenia. Mało tego, przy negocjacjach dotyczących jego zarobków, Javier przystał na kilka ustępstw, co pokazuje, jak bardzo chce grać w barwach naszego zespołu - skomentował Sammer.

Szkoleniowiec drużyny z Monachium Jupp Heynckes podkreślił, że jest zagorzałym zwolennikiem umiejętności Hiszpana i obserwował jego poczynania już podczas pracy w Bayerze Leverkusen.

- Javier należy do zawodników, których zawsze chciałem mieć w swoich szeregach i jestem szczęśliwy, że w końcu dopięliśmy swego. To jasne, że tego typu transakcja nie należała do łatwych. Kto zna metody negocjacji Basków, ten zrozumie - oznajmił niemiecki trener.